We're Just Friends recenzja

We're just friends

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-04-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"We're just friends" to książka, która dodałam na swoją półkę do przeczytania na długo przed oficjalną premierą. Bardzo lubię motyw friends to lovers, dlatego po przeczytaniu opisu od razu trafiła na moją listę. Jakiś czas później na swoim profilu na instagramie autorka opublikowała okładkę, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. I muszę powiedzieć, że na żywo wygląda jeszcze piękniej!

"We're Just Friends" nie jest pierwszą książką Leny M. Bielskiej, którą miałam okazję czytać, dlatego wiedziałam, że będzie to lektura, która zdecydowanie przypadnie mi do gustu. Czy moje założenie było słuszne? Zdecydowanie!


Violet Donovan to studentka prawa pochodząca z wpływowej rodziny. Dziewczyna nie cierpi nagłych zmian, więc wszystko ma dokładnie zaplanowane. Z pozoru jej życie wydaje się idealne. Jednak czy jest tak naprawdę? W oczach jej matki Violet wcale nie jest idealna. Kobieta zarzuca jej, że jest zbyt gruba, co doprowadziło do tego, że Violet zmaga się z zaburzeniami odżywiania.

Natomiast Ace Walker jest jej totalnym przeciwieństwem. Chłopak jest starszy od Violet o cztery lata, jednak jego życie nigdy nie było kolorowe. W dzieciństwie chłopak tułał się po rodzinach zastępczych, dlatego żyje bez większego planu i stara się przeżyć z dnia na dzień.

Zatem, jak nie trudno zauważyć Violet i Ace'a w zasadzie dzieli niemal wszystko, począwszy od statusu społecznego, a skończywszy na zainteresowaniach. Jednak łączy ich wyjątkowa wieloletnia i szczera przyjaźń, której można im tylko pozazdrościć.

Mogłoby się wydawać, że ich historia będzie kolejną opowieścią o dwójce przyjaciół, którzy nagle zdali sobie sprawę z tego, że są w sobie zakochani. Jednak autorka przeprowadziła nas przez ich losy w sposób szczególny. Bez zbędnego pośpiechu ukazała czytelnikom przemianę ich relacji, skupiając się na prawdziwej wyjątkowości ich więzi i ogromnej sile, jaką im ona daje.

Muszę przyznać, że historia Ace'a i Violet pochłonęła mnie do tego stopnia, że dosłownie nie mogłam się od niej oderwać. Autorka skupiła się na oddaniu emocji, które towarzyszyły głównym bohaterom, nie tylko podczas odkrywania nowego kierunku ich relacji, ale również na problemach, z którymi oboje się zmagają, a które spadły na nich, jak grom z jasnego nieba. Autorka wplotła w fabułę bardzo ważny temat, który dotyczy zaburzeń odżywiania. Bardzo podobało mi się podejście Ace'a do tej sprawy i to, jak próbował pomóc Violet uporać się z tym problemem.

"We're just friends" jest powieścią jednotomową. Zatem czytelnik może poznać całość historii za jednym zamachem, bez konieczności długiego oczekiwania na kolejny tom, co dla większości odbiorców będzie dodatkowym atutem.

Tak jak wspominałam na początku, motyw friends to lovers jest jednym z moich ulubionych, dlatego historia Violet i Ace'a będzie miała w moim sercu specjalne miejsce. Dlatego, jeżeli podobnie jak ja, ubóstwiacie ten wątek, to koniecznie sięgnijcie po najnowszą książkę autorstwa Leny M. Bielskiej, a gwarantuje, że będziecie zachwyceni.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
We're Just Friends
We're Just Friends
Lena M. Bielska
8.5/10

Violet Donovan i Ace’a Walkera dzieli niemal wszystko. Ona pochodzi z bogatej rodziny, jest poukładana i wszystko, co robi, musi zostać skrupulatnie zaplanowane. Z kolei w jego codzienności prym wied...

Komentarze
We're Just Friends
We're Just Friends
Lena M. Bielska
8.5/10
Violet Donovan i Ace’a Walkera dzieli niemal wszystko. Ona pochodzi z bogatej rodziny, jest poukładana i wszystko, co robi, musi zostać skrupulatnie zaplanowane. Z kolei w jego codzienności prym wied...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ile książek Leny już za Wami ? Autorka tworzy rozmaite historie, zarówno solo, jak i w duecie z Sandrą Biel. Nie przeczytałam wszystkich jej książek ale wierzę, że to zrobię. W tak krótkim czasie, w ...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Historie z nurtu new adult potrafią mnie zdecydowanie zachwycić. Szczególnie te, które pozwalają na przeżywanie każdej emocji z bohaterami, a tak właśnie było w przypadku tej książki. Violet i Ace p...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Spętani przeznaczeniem
Archer i Brooklyn

Współpraca reklamowa @editiored "Spętani przeznaczeniem" to debiut literacki Zuzanny Dominik i zarazem pierwszy tom serii "The Thomas Family". Debiuty literackie to doś...

Recenzja książki Spętani przeznaczeniem
Satan's Affair
Teksańska masakra piłą mechaniczną

"Satan's Affair" to pierwsza książka H.D.Carlton, którą miałam okazję przeczytać. I w sumie dobrze się stało, że nie sięgnęłam najpierw po "Haunting Adeline", ponieważ o...

Recenzja książki Satan's Affair

Nowe recenzje

Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą
@joanna123:

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
© 2007 - 2024 nakanapie.pl