Dlaczego właśnie ja recenzja

Zakończenie... tego nie przewidziałam

Autor: @w_swiecie_ksiazek ·3 minuty
2021-01-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Każdy może powiedzieć cokolwiek o sobie, a ty musisz zdecydować, czy mu wierzysz”.


[Recenzja przedpremierowa – 27.01]

„Dlaczego właśnie ja” to książka, do której mam mieszane uczucia, ponieważ przez większość stron nudziłam się, jednak ostatnie 100 stron sprawiło, że nie mogłam się oderwać.

Zacznijmy od początku, bo od końca nie wypada. Otóż przez jakieś 300 stron jest to bardziej literatura obyczajowa poruszająca problemy miłosne i relacje międzyludzkie jakże „kochanej” przeze mnie Charlotte. Wykształcona i ambitna dziewczyna, która po nieudanych eksperymentach w sferze neurochirurgii spada na dno. Jednak nie poddaje się i zaczyna zajmować się akupunkturą, ale tutaj też nie za bardzo jej wychodzi. Pokuszę się o stwierdzenie, że wszystkie jej relacje związane z innym człowiekiem to jedna wielka porażka. Związek z kimś, w sumie nie wiadomo czy to nawet związkiem można nazwać, relacja z matką, którą za normalną osobę raczej uznać bym nie uznała, relacja z przyjaciółkami…no, dramat. I jeszcze pewnego dnia staje się podejrzaną o morderstwo… Ewidentnie los jej nie oszczędza. Szczerze? To ja jej nie współczułam, bo Charlotte jest bardzo naiwną kobietą. Tyle razy powtarzają, że znajomości przez te Internety są złe i niebezpieczne, ale co tam kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Czyż nie? 😉 No, ale mimo wszystko bohaterka miała jakieś czterdzieści lat. Nie byłam w stanie zrozumieć tego, jak ona może kogoś uleczyć, dodać pewności siebie, skoro sama jest pełna negatywnej energii i braku wiary we własną osobę? Już myślałam, że żadna postać w tej książce tego nie zauważy, ale na szczęście szalona mateczka mnie nie zawiodła i rzuciła to bohaterce w twarz. Brawa dla matki, jednak w jakimś stopniu interesuje się życiem córki! Przyznać muszę, że portret psychologiczny Charlotte jest nawet całkiem dobrze skonstruowany.

Teraz przejdźmy do moich ulubionych postaci (ironia) w tej książce, czyli wspaniałych detektywów – Wolcott i Silvestri brawa dla was. Nie, jednak nie bijcie im braw, bo nie zasługują. Jak oni mnie irytowali to sobie, nie wyobrażacie. Jest takie fajne zdanie, które tutaj wam przytoczę: „Wydaje jej się, że jesteśmy wioskowymi głupkami?”. Może Charlotte się tak nie wydaje, ale mnie w 100% tak. Ich sposób działania, a raczej nie działania to zadawanie często dwóch pytań i tyle, do widzenia, skontaktujemy się jeszcze kiedyś, w celu zmarnowania czasu na głupie pytania, a na razie dziękujemy, bo idziemy marnować czas gdzie indziej. I te ich dialogi, porażka – zapadły mi w pamięć słowa „Rozgrzałem ją dla ciebie”, które odnosiły się do głównej bohaterki, ale no nie wiem, dla mnie brzmi to dość dwuznacznie, a chodzi o przesłuchanie. Jednak jedna rzecz mi się podobała, a mianowicie to jak wychwytywali małe z pozoru nic nieznaczące potyczki w słowach.

Przejdźmy teraz do najlepsze części książki, czyli intrygi. O ja ciebie! To było genialne! Miałam swój typ odnośnie osoby, która była tutaj winna i był on trafiony, ale co z tego, że zgadłam osobę, jak to wszystko okazało się tak pokręcone, że TEGO akurat nie przewidziałam. Jestem zachwycona zakończeniem, bo poczułam się naprawdę zaskoczona. Przyczepię się natomiast do epilogu, który był jak z jakiegoś romansu.

Opisów tutaj całkiem dużo i gdyby tak wywalić połowę z nich, które są niepotrzebne, to książka byłaby krótsza i by się nie dłużyła. Nie mniej jednak czyta się płynnie. „Dlaczego właśnie ja” napisane jest przez dwie osoby, ale szczerze mówiąc ja nie odczułam różnicy w tym kto napisał co. Pod tym względem wszystko jest spójne i dopracowane.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dlaczego właśnie ja
Dlaczego właśnie ja
E.G Scott
7.5/10

Elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety. Charlotte jest byłą neurochirurżką, która wraz ze swoją przyjaciółką ...

Komentarze
Dlaczego właśnie ja
Dlaczego właśnie ja
E.G Scott
7.5/10
Elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety. Charlotte jest byłą neurochirurżką, która wraz ze swoją przyjaciółką ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio nie miałam szczęścia do thrillerów więc z pewną dozą nieufności podeszłam w weekend do "Dlaczego właśnie ja" duetu pisarskiego E.G. Scott, ale tym razem wątpliwości były niepotrzebne, okazał...

PA
@Park2Read

Jestem bardzo ciekawa, jaka książka w tym roku nie spełniła Waszych oczekiwań? U mnie była to powieść "Dlaczego właśnie ja". Miałam wobec niej wysokie wymagania, a jednak się zawiodłam. Zacznę od te...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

Pozostałe recenzje @w_swiecie_ksiazek

Którędy do raju
Po prostu przeczytaj i poczuj...

Zwyczajny dom, zwyczajni ludzie na emigracji w Niemczech. Wakacje, które miały być chwilą wytchnienia, były czymś zupełnie odwrotnym. Książka o tym, jak nic nie jest pew...

Recenzja książki Którędy do raju
O włos
Początek czegoś nowego....

„O włos” to pierwszy tom nowej serii Katarzyny Bondy z detektywem Jakubem Sobieskim w roli głównej. Jest to dość dobry kryminał i obiecujący początek serii, którą z przy...

Recenzja książki O włos

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata