Ślady Winny niewinny recenzja

Winny Niewinny

Autor: @markietanka ·1 minuta
2011-12-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W pierwszej chwili wzrok przyciąga okładka z hologramami, połyskliwa i wyróżniająca się na półce. Wewnątrz znajdujemy ciekawe ozdobniki stron (łańcuchy DNA) i początki rozdziałów jakby pisane na maszynie. Bardzo ładne wydanie, oryginalne.
"Ślady" to kryminalna seria science fiction dla młodzieży, a "Winny Niewinny" stanowi jej pierwszą część.
Kiedy zagłębiamy się w samą treść zostajemy przeniesieni w czasie w przyszłość i poznajemy Luke'a Hardinga, szesnastoletniego mistrza łucznictwa, który zdaje swój ostatni egzamin z kryminalistyki i zostaje detektywem. Przyszłość jest bliżej nieokreślona czasowo, jednak o związkach między ludźmi nie decydują oni sami, tylko są kojarzeni w pary powiązane zainteresowaniami - na miłość nie ma tutaj miejsca. A jednak ona się zdarza, tak jak Luke'owi i Jade. Ona jest muzykiem, a on detektywem - nie mają najmniejszych szans być skojarzeni w parę. Czy uda im się przezwyciężyć stereotypy i być razem?
Harding już pierwszego dnia po egzaminie dostaje zlecenie - zostaje zastrzelony z łuku chłopak na terenie szkoły. Luke ma znaleźć jego zabójcę, jednak wszystkie ślady prowadzą do niego. Nawet jego bezpośredni, osobisty komputerowy asystent MALK ( taki latający komputer :) wskazuje Luke'a jako głównego podejrzanego. Chłopak prowadzi przesłuchania świadków, a zabójstwa zaczynają się mnożyć. Odnalezienie Demonicznego Łucznika, jak Luke nazywa zabójcę - nie jest proste ! Czy mu się to uda? Jakie perypetie go spotkają ?
Malcolm Rose stworzył niezwykły świat, niby normalny i realny, a wzbogacony o latające komputery, kodowane komputerowo drzwi, kojarzone pary i dzieci od najmłodszych lat odbierane rodzicom i szkolone. Na pewno nie jest to świat moich marzeń - niby otwiera się szerokie możliwości na rozwijanie pasji i zainteresowań, jednak co to za świat, gdzie nie ma miejsca na miłość, uczucia?!
Opowieść jest napisana lekko i z polotem, czyta się ją z przyjemnością i na pewno trafi ona w gusta nie tylko młodzieży, do której jest skierowana. To naprawdę niezły kryminał wzbogacony o elementy science fiction - mnie zaciekawił i chwilami rozbawił, a rozwiązanie wcale nie okazało się oczywiste.
Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom z serii "Ślady" !

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-12-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślady Winny niewinny
Ślady Winny niewinny
Malcolm Rose
9/10

Luke Harding właśnie zdał końcowy egzamin z kryminalistyki jako najmłodszy uczeń w historii szkoły i zdobył pełne uprawnienia detektywa. Jeszcze tego samego dnia Mslk - jego mobilny asystent legalno-k...

Komentarze
Ślady Winny niewinny
Ślady Winny niewinny
Malcolm Rose
9/10
Luke Harding właśnie zdał końcowy egzamin z kryminalistyki jako najmłodszy uczeń w historii szkoły i zdobył pełne uprawnienia detektywa. Jeszcze tego samego dnia Mslk - jego mobilny asystent legalno-k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie czytam dużo książek kryminalistycznych, ale ta mnie zainteresowała. Nie musiałam zmuszać się do jej przeczytania, gdy ją czytałam zapominałam o całym świecie. Jest to świetnie napisana książka dl...

MO
@morelka11

Pozostałe recenzje @markietanka

Przędza
Niesamowita przędza życia

Ależ się zaczytałam! Pochłonęła mnie ta książka :) Jeśli lubicie fantastykę młodzieżową i katastroficzne wizje świata , podobały Wam się "Igrzyska śmierci" - to ta książk...

Recenzja książki Przędza
Drugi Mesjasz
Doskonała intryga

Z twórczością Glenna Meade’a spotykam się po raz pierwszy i nie ukrywam, że jestem pod wielkim wrażeniem. Ostatnio z takimi wypiekami na twarzy i ciekawością czytałam „Ko...

Recenzja książki Drugi Mesjasz

Nowe recenzje

Kocham chłopaka mojej babci
„A co, jeśli despotyczna babka zmusi swoją nieś...
@zaczytana.a...:

Justyna Luszyńska serwuje swoim czytelnikom niezwykle ciepłą, zabawną i pełną wzruszeń opowieść, która doskonale wprowa...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Niosący Słońce
Okej jest być bogobójcą?
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Nie można odpowiadać mrokiem na mrok
@jorja:

„Człowieka kształtują ci, których spotyka na swojej drodze”. Naszym losem rządzą przypadki. Mniejszej lub większej ...

Recenzja książki Ten, kogo kochasz, nie umiera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl