Sekret recenzja

„Jest niezaprzeczalne podobieństwo między tobą a pramatką Ewą. Nie potrafisz się oprzeć zakazanemu owocowi i obawiam się, że nie zadowolisz się jednym kęsem. Sekret ten sprowadzi zamieszanie i ból. Podróż będzie niespokojna, ale na końcu sprowadzi na ciebie wielkie szczęście i ulgę.”

Czy jedno wyzwanie i podjęta gra mogą zmienić ich życie? Czy to możliwe, że przeznaczenie znowu zaczyna się bawić czyimiś uczuciami? Czy i tym razem przepowiednia wróżki się spełni?

Ty czuł lęk i niepewność przed tym, co właśnie zaczynało się dziać w życiu każdego z jego braci. Bo przeznaczenie w swoim tempie zaczynało upominać się po każdego z nich, a teraz przyszła kolej na niego. Inteligentnego, przystojnego profesora literatury angielskiej. Rachel nie sądził, że jej powrót do Nowego Yorku przyniesie tyle zmian. Szalona noc w klubie i podjęte przez nią wyzwanie, sprawiają, że najgorętszy i nieznajomy mężczyzna, dostał od niej majtki. Miała go więcej nie spotkać, ale okazało się, że została jego asystentką. Los właśnie zakpił sobie z niej. Dokąd zaprowadzi ich gra, którą właśnie rozpoczęli?

„Wiem, że teraz tego nie rozumiesz, skarbie, ale miłość właściwego mężczyzny jest jak ciepły koc. W życiu nie chodzi o małe różnice, polityczne przekonania czy filmowy dramatyzm. Chodzi i człowieka, któremu zależy. Człowieka, co do którego jesteś pewna, że postawi swoją rodzinę ponad wszystkim innym. Człowieka, którego obecność wystarczy, byś czuła się kompletna.”

Tym razem mamy sekret i zakazany romans. Cała historia Ty i Rachel jest przepełniona namiętnością, pożądaniem, uwodzeniem i igraniem, przez co robiło się mi bardzo gorąco podczas czytania. Wyobraźnia zaczynała szaleć przy zbliżeniach. Ale oprócz tej pikanterii mamy tu również humor i miłość, która pojawiła się nagle, ale jest bardzo piękna. Rachel musiała w końcu przestać uciekać i stawić czoło problemom, a zwłaszcza powiedzieć ojcu to, co od lat sprawiało, że nie mogła być sobą i nie lubiła, gdy decydował za nią, uważając, że wie lepiej. Autorki stworzyły bardzo ciekawą i wciągającą historię, przepełnioną emocjami i pikanterią. Bohaterowie są równie dobrze wykreowani, a do tego mają silne charaktery i nie lubią się poddać, bo zawsze chcą wygrywać. Czytanie tej części tak jak i poprzednich okazało się świetną zabawą i przygodą, od której nie mogłam się oderwać. I wystarczył jeden dzień, by pochłonąć ponad 400 stron, by poznać historię kolejnego z braci Winslow i by po raz kolejny zostać oczarowaną przez nich. Polecam.