Wściekła skóra recenzja

Wściekła skóra

Autor: @Cornelie21 ·2 minuty
2013-04-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Debiuty z natury są trudne – tym razem jestem jednak skłonna stwierdzić, że autorka całkowicie podołała zadaniu. A okładka? Już ona wprowadza nas w mroczny, dość duszący i pełen niepokoju klimat, który towarzyszy również przy lekturze. Debiut kryminalno-thrillerowy pani Agnieszki Miklis na długo zostanie w mojej pamięci. Wielkie tomiszcze, ale za to, co za emocje!

Ale zacznijmy od początku. Bohaterką jest Roswita Rein, trzydziestoletnia kobieta ze Śląska, która jak większość ludzi z tego rejonu, udaje się do pracy do Holandii. Takim o to sposobem trafia do ośrodka Noord Reisen. Zmusiła ją do tego sytuacja finansowa – brak pracy w ojczyźnie, trudność w utrzymaniu się i poradzeniu sobie z otaczającą rzeczywistością. W Noord Reisen kobieta poznaje wielu swoich rodaków. Wszyscy uciekają w pogoni za pieniądzem. A praca, jak to praca – ciężka, nużąca.

Ale Roswita poznaje tutaj Tanię, z którą nawiązuje przyjaźń. Nie trudno się więc domyślić, że w momencie gdy przyjaciółka znika, Roswita postanawia ją odnaleźć. Są jednak pewne trudności. Po pierwsze w okolicy miało już miejsce zaginięcie Polki, która nie skończyło się szczęśliwie. Policjanci bowiem znaleźli martw ciało kobiety, która na domiar złego została zgwałcona. Nic jednak nie jest w stanie odwieść Roswity od jej planu. Chce pomóc przyjaciółce i tym samym pakuje się w wir tragicznych wydarzeń, odsłaniających prawdziwe ludzkie oblicza. A na tym tle rośnie też i miłość, w gąszczu smutku i śmierci. Czy Roswicie uda się odnaleźć Tanię?

Jeden z lepszych debiutów jakie miałam okazje czytać. Bez przesady, bez kolorowania. Autorka mnie urzekła realnym podejściem do sprawy, niesamowicie ciekawie skrojoną fabułą. Poza tym temat emigracji zarobkowej mimo wszystko nadal jest aktualny, choć bum na wyjazdy za granicę już minął. Pani Agnieszka Miklis umiejętnie na sześciuset stronicowej lekturze przedstawia nam nie tylko ludzkie charaktery i ich przywary, kroi również pełną niepokoju atmosferę, która towarzyszy czytelnikowi do samego końca.

Sama postać Roswity została przedstawiona interesująca. Nieśmiała, nie pewna swojego zdania kobieta musi w pewnym momencie przeobrazić się w wojowniczkę i zawalczyć o przyjaciółkę. Pewnie sama nie spodziewała się, że posiada w sobie tyle hartu ducha i woli do walki.

„Wściekłą skórę” uważam za lekturę godną polecenia. Odnajdziemy w niej bowiem nie tylko akcję, wartkie zwroty, ciekawie opisy czy też wątki kryminalne. Tutaj nie chodzi jedynie o ową atmosferę grozy, wszędzie obecny niepokój czy też strach – ale też o nadzieję. Nadzieję, dzięki której nadal żyjemy, wstajemy po każdym upadku. Świetna robota!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wściekła skóra
2 wydania
Wściekła skóra
Agnieszka Miklis
6.9/10

30-letnia Roswita Rein postanawia wyjechać do Holandii i tak trafia do ośrodka Noord Riesen, w którym zakwaterowano gastarbeiterów z Polski. W ponurych dekoracjach ośrodka rozegra się walka o życie, a...

Komentarze
Wściekła skóra
2 wydania
Wściekła skóra
Agnieszka Miklis
6.9/10
30-letnia Roswita Rein postanawia wyjechać do Holandii i tak trafia do ośrodka Noord Riesen, w którym zakwaterowano gastarbeiterów z Polski. W ponurych dekoracjach ośrodka rozegra się walka o życie, a...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Roswita Rein jest 30-latką, która nie ma zbyt dobrych stosunków z rodzicami, a gdy emocje biorą nad nią górę, trudno jest jej sobie z nimi poradzić. Pewnego dnia pod wpływem nieprzyjemnego zdarzenia ...

@Wczorajsza_roza_recenzuje @Wczorajsza_roza_recenzuje

Roswita Rein postanowiła coś zrobić ze swoim smutnym życiem. 30 – latka, niezadowolona z życia, mająca trudne relacje z rodzicami, oszpecona przez naturę, wyjeżdża do pracy w Holandii. Zamieszkuje w ...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @Cornelie21

Zostań, jeśli kochasz
Jesli kochasz

Przez pewien czas w telewizji co rusz puszczano reklamy promujące film nakręcony na podstawie książki „Zostań, jeśli kochasz”. Mówiono, że to bestseller, pozycja do przec...

Recenzja książki Zostań, jeśli kochasz
Przywróceni
Przywróceni

Do książki „Przywróceni” podchodziłam z ogromnym zaciekawieniem, ale i dozą niepewności. Nie wiedziałam bowiem, czy moje zaciekawienie zostanie nagrodzone dobrą, wciągają...

Recenzja książki Przywróceni

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl