Bogobójczyni recenzja

Wspaniała

Autor: @anianiezgodka ·1 minuta
2024-02-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Istoty mocy, duchy obdarzone życiem i wolą za sprawą ludzkiej miłości i strachu, emocji na tyle silnych, by z nich czerpać. Ludzie byli głupi, a bogowie - okrutni."

" - Zemsta zajmuje całe życie - powiedziała cicho. - Czasami... musisz brać to, co się da."

"Bogobójczyni" kusiła mnie odkąd zobaczyłam okładkę. Miałam wobec niej wysokie oczekiwania. Tempo tej powieści jest nieśpieszne, szczególnie na początku. Do momentu spotkania ze sobą Elogasta, Kissen i Inary z bożkiem o imieniu Skediceth, nie działo się zbyt wiele. Na szczęście później już akcja nabrała tempa. Poznajemy nowy świat, który był za mało wykreowany, i bohaterów, którzy mnie zachwycili!

Walki, klątwy, bogowie i boginie, kłamstwa, zemsta, poświęcenie, miłość, przyjaźń, zaufanie, sekrety. To wszystko sprawia, że ciągle chcemy więcej. Złapałam się na tym, że byłam zła, bo musiałam przerwać czytanie. Im głębiej w treść tym lepiej czułam się czytając. Autorka potrafiła mnie zaskoczyć, a ja zatapiałam się w tej historii niczym klątwa rzucona na ofiarę. Odczuwałam mocno emocje bohaterów, współczułam im, wspierałam, chciałam potrząsnąć by się opamiętali. Byłam w tym świecie razem z nimi i też miałam ochotę wziąć miecz w dłonie.

Jedno co mnie tu boli to scena seksu. Moim zdaniem w ogóle nie powinno jej być, to raz. A dwa, dziwnie się czułam czytając słowo prezerwatywa. Wiedząc, że w tle są zamki, rycerze, bogowie, założyłam, że jesteśmy raczej w jakichś dawnych czasach. Może mylnie? Jednak to mi zupełnie tu nie pasowało. O wiele lepiej byłoby bez tego krótkiego wątku romansu.

To fantastyka, którą bardzo lubię, motyw drogi, walki z bogami i nie zawsze przewidywalna. Widzę różne opinie o niej, dlatego lepiej samemu zdanie sobie wyrobić

"Bogobójczyni" to zaledwie wstęp do kolejnych tomów trylogii Upadli Bogowie. Pomimo tego mankamentu powyżej, jestem niesamowicie ciekawa dalszych losów bohaterów. Za dużo niewiadomych i bardzo rozbudzona moja ciekawość. Końcówka sprawiła, że chcę dużo więcej! Takie zakończenie było idealne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bogobójczyni
Bogobójczyni
Hannah Kaner
7.3/10
Cykl: Upadli bogowie, tom 1

W krainie, w której król zabronił oddawania czci bogom i nakazał wyplenienie wszelkich bóstw, bogobójcy mają pełne ręce roboty. Nie wszystkim podoba się taki stan rzeczy. Elogast, weteran wielkiej bi...

Komentarze
Bogobójczyni
Bogobójczyni
Hannah Kaner
7.3/10
Cykl: Upadli bogowie, tom 1
W krainie, w której król zabronił oddawania czci bogom i nakazał wyplenienie wszelkich bóstw, bogobójcy mają pełne ręce roboty. Nie wszystkim podoba się taki stan rzeczy. Elogast, weteran wielkiej bi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy człowiek zawsze musi wierzyć w jakiegoś boga? Sama wiele razy zastanawiam się nad tym i nie umiem znaleźć odpowiedzi. Za to świetnie mi się czytało o bóstwach w "Bogobójczyni" autorstwa Hannah K...

@chomiczek71 @chomiczek71

Choć rzadko sięgam po literaturę fantastyczną, to “Bogobójczyni” autorstwa Hannah Kaner przyciągnęła moją uwagę nie tylko swoim intrygującym tytułem, ale także przepiękną okładką, która od pierwszego...

SP
@sabina.pisarek.autorka

Pozostałe recenzje @anianiezgodka

Bestia i Bestia
Życiowa historia z przesłaniem

"Tutaj.– Dotknęłam klatki piersiowej wokolicy serca.– Tutaj mi została pustka. Taka próżnia. Jak coś czujesz, to czujesz sercem, aja przestałam czuć nim cokolwiek. Inie ...

Recenzja książki Bestia i Bestia
Niewinna Krew
Mocna i trudna

"W pobliżu przechadzali się spacerowicze i właściciele psów z podopiecznymi. Mimo to nikt nie zainteresował się moim losem. Nikt nie pochylił się nad nieprzytomnym dziec...

Recenzja książki Niewinna Krew

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl