Spotkajmy się w Central Parku recenzja

Wspaniały romans biurowy

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
2024-06-18
Skomentuj
1 Polubienie
„Spotkajmy się w Central Parku” to brawurowo opowiedziana historia, autorstwa Felicii Kingsley, która wciąga jak najlepszy film.

„- Wiesz, Underwood, nigdy nie wiem, czy się kłócimy, czy flirtujemy. - Dotykam dłonią jej twarzy i przez chwilę pieszczę podbródek, po czym wsuwam jej palec pod brodę i przyciągam ją do siebie.
- A ty co wolisz, Wender? Kłócić się czy flirtować?"

Knight Underwood jest przystojnym i odnoszącym sukcesy redaktorem, który zdaje się mieć wszystko pod kontrolą. Jego życie osobiste i zawodowe jest niemal idealne: mieszka w eleganckim lofcie na Upper East Side, ma wymarzoną pracę w prestiżowym wydawnictwie Pageturner i cieszy się zainteresowaniem kobiet. Wszystko wskazuje na to, że awans na dyrektora wydawnictwa jest dla niego tylko kwestią czasu.

Nic bardziej mylnego, gdyż los ma dla Knighta niespodziankę. Pewnego dnia w windzie spotyka kobietę, którą bierze za swoją nową asystentkę. Okazuje się jednak, że to Victoria Wender, znana i ceniona redaktorka, której posada nie ogranicza się do bycia jego asystentką, ale wręcz przeciwnie – to ona zostaje jego nową szefową. Victoria jest kobietą, która wie, czego chce, i nie pozwala sobie wejść na głowę, a jej pojawienie się w życiu Knighta wywraca jego plany do góry nogami.

Kingsley doskonale buduje napięcie między głównymi bohaterami. Początkowa rywalizacja w miarę jak fabuła się rozwija, przymusza głównych bohaterów do współpracy, by ukryć pewien sekret, który mógłby zniszczyć wydawnictwo Pageturner. Z czasem ich wzajemna niechęć zaczyna ustępować miejsca bardziej skomplikowanym uczuciom, które Victoria i Knight starają się zrozumieć. Ich chemia jest niemal namacalna, a interakcje między nimi pełne ciętych ripost i błyskotliwych dialogów.

Książka wyróżnia się także ciekawymi postaciami drugoplanowymi, które dopełniają fabułę i sprawiają, że świat przedstawiony w powieści jest jeszcze bardziej realistyczny. Rodzina Knighta, przyjaciele oraz inni pracownicy wydawnictwa tworzą bogate tło dla głównej historii.

„Spotkajmy się w Central Parku” to opowieść o silnych, niezależnych bohaterach, którzy muszą stawić czoła własnym demonom i nauczyć się współpracować. To książka pełna skrywanych sekretów, humoru i błyskotliwych dialogów. Mimo, że kończy się ona w sposób, który pozostawia pewien niedosyt. Brak epilogu nie odbiera jej uroku, a historia Knighta i Victorii mimo to jest kompletna i doskonale poprowadzona.

„Spotkajmy się w Central Parku” to wspaniały romans pełen emocja i niespodzianek. Kingsley udało się stworzyć historię, która jest zarówno rozrywkowa, jak i poruszająca. Relacja między Knightem a Victorią jest pełna napięcia, a ich dynamiczne interakcje sprawiają, że nie możemy się doczekać, co wydarzy się dalej. Ta książka wciąga i to prawdziwy page-turner, pomimo swojej grubości. Idealna na lato i serdecznie Wam ją polecam 🩷.

Rekomendowany wiek: 18+

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @flow_books (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spotkajmy się w Central Parku
Spotkajmy się w Central Parku
Felicia Kingsley
8.7/10

Brawurowo opowiedziana historia, wciągająca bardziej niż najlepszy film Knight Underwood ma wszystko: elegancki loft na Upper East Side, wymarzoną pracę i zainteresowanie kobiet. Jest przystojnym ...

Komentarze
Spotkajmy się w Central Parku
Spotkajmy się w Central Parku
Felicia Kingsley
8.7/10
Brawurowo opowiedziana historia, wciągająca bardziej niż najlepszy film Knight Underwood ma wszystko: elegancki loft na Upper East Side, wymarzoną pracę i zainteresowanie kobiet. Jest przystojnym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

📚RECENZJA 📚 "Spotkajmy się w Central Parku" Felicia Kingsley Wydawnictwo Flow Books Premiera 19.06.2024 @felicia_kingsley @flow_books Witajcie moliki w tę piękną niedzielę. Dziś przychodzę do was z...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Przedpremierowa recenzja. Premiera już tuż tuż a ja dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią o tej książce. Należy do "grubasków" i co mnie początkowo przerazilo to drobna czcionka - ale historia je...

@candyniunia @candyniunia

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w którym dochodzenie w sprawie śmieci pasterza prowadzą same owce 🕵🏻‍♀️🐑

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam, jak bardzo się mylicie. Dlaczego? Ponieważ Leonie...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Morderstwo pod choinkę
Śnieżyca, świąteczny klimat i... trup pod choinką. Czy te Święta będą dla Dionizji spokojne?🕵🏻‍♀️🎄🩸❄️

Hanna Greń po raz kolejny zabiera nas do świata Dionizy Remańskiej, detektywki, której przenikliwość i nieustępliwość uczyniły z niej jedną z ciekawszych bohaterek polsk...

Recenzja książki Morderstwo pod choinkę

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl