Rita recenzja

Gdy go odnajduje odpowiednie mieszanie, drzwi otwiera jej starszy mężczyzna, Jerzy. Kim tak naprawdę jest i co łączyło go z jej matką, tego dziewczyna dowiaduje się bardzo powoli, bo mężczyzna jest wyjątkowo skryty…

Jerzy początkowo postanowił nie angażować się w znajomość z Ritą. Jednak przez wzgląd na dawne czasy, nie umie jej odmówić. Uczy Ritę życia w nowej rzeczywistości. Dziewczyna nigdy nie musiała pracować i niczym się przejmować, więc to dla niej nowość. Z czasem Jerzy, choć nie chciał się do tego przyznać, zaczął pałać do Rity sympatią. Polubił ją i jej towarzystwo, stała się dla niego jak córka. Ale czy to wystarczy, by wyznać sekret który ciąży mu na sercu?

Czy to dobry moment na zdradzenie, co łączyło go z matką Rity?

I chociaż dziewczynę bardzo interesowała przeszłość Jerzego, cierpliwie czekała aż on pierwszy poruszy ten temat. Nie miała też zbyt wiele czasu na rozmyślenia, bo praca zajmowała jej większość dnia, a sprawy skomplikowały się jeszcze bardziej, gdy przypadkowo spotkała Karola…

Dziewczyna zaczyna spędzać z nim coraz więcej czasu, szczególnie po kilku przykrych wydarzeniach, które dotknęły mężczyznę. Ze zgrozą odkrywa, nie nie tylko lubi Karola, ale czuje do niego coś więcej.

Z obawy przed utratą chłopaka, ukrywa przed nim wiadomość o złożeniu wniosku, o odzyskanie domu.

Czy to kłamstwo może przejść bez echa?

Czy dziewczynie uda się wywalczyć jej własność?

Jakie tajemnice z przeszłości, wyjdą przypadkowo na jaw?

I najważniejsze pytanie, czy warto było robić to wszystko?

Poruszająca historia o tajemnicach z przeszłości, dawnych uczuciach, nowych początkach, a także i tworzeniu nowego świata. Nie brakuje tutaj miłości, gniewu, smutku i złamanego serca.

Więc jeśli chcecie poznać bliżej powojenny Gdańsk oraz odkryć mroczne tajemnice rodziny Rity, warto sięgnąć po tę książkę ❤️