Ten, którego, kochałam recenzja

Wspomnień nikt nam nie odbierze…

TYLKO U NAS
Autor: @jagodabuch ·1 minuta
2023-01-21
Skomentuj
10 Polubień
Autorka zabiera nas w swój świat, przedstawiając obraz przeszłości wywołany w pamięci o tym, co było, może się zdarzyło, a może powstało tylko w jej wyobraźni. Opowiada o niespełnionej miłości, zawodzie miłosnym i chęci kochania i bycia kochanym.


„Nie jestem, chorobą
Nie jestem, przeszłością.
Nie jestem, resztką, moich marzeń.
Jestem osobą, która, kocha, naprawdę.”

Kinga w swoich wierszach mówi o tym, aby stanąć do walki mimo wszystkim przeciwnościom losu. Aby nie poddawać się i szukać tej jedynej miłości – ukochanego, zakochać się bez pamięci i pozwolić, aby życie nas zaskakiwało.
Życie w pojedynkę jest smutne, bez wartości, nie ma w nim szczęścia, brak uczuć i słów. Nie ma dla kogo się starać i z kim się radować życiem, do kogo się przytulić, dzielić smutki. Nie ma z kim popełniać błędów i je naprawiać.
W wierszach autorka chce nam przekazać, że świat we dwoje jest jak tęcza i bajka, którą razem powinno się opowiadać kolejnym pokoleniom. Gdzie ważny jest każdy moment, który można spędzić ze sobą, po którym zostaną piękne wspomnienia „o naszej miłości”.


Wspomnienia to najcenniejsza rzecz, jaką człowiek mógł otrzymać od losu. To one pozwalają nam zachować pamięć o najbliższych albo jak w wierszach Kingi Michałowskiej o ukochanym. Gdy człowiek wspomina, jest w stanie poczuć to samo, co kiedyś, może nie z tak wielkimi emocjami, które wtedy mu towarzyszyły, ale również mocnymi i wyrazistymi.
W wierszach przeważa ból, tęsknota, chęć miłości, wracanie do wspomnień o ukochanym - może wymyślonym oraz piękne marzenia o miłości i planach z nim związanych.
Mojej uwadze również nie umknęła interpunkcja. Wydaje mi się, że autorka chciała, abyśmy dłużej przystanęli w danym wersie, chciała tym podkreślić, może zwielokrotnić znaczenie danego wiersza, choć w takiej ilości trochę straciło to na wartości, ponieważ bardzo rzuca się to w oczy.

„Zanim, odbierzemy sobie, szansę,
Na wspólne, szczęście
Upewnijmy się, że nic, z tego, nie będzie
Zanim, utracimy, resztki marzeń
Upewnijmy się, że, już, faktycznie,
nie ma nadziei, na bycie, razem”


Za egzemplarz serdecznie dziękuję autorce Kindze Michałowskiej.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-20
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ten, którego, kochałam
Ten, którego, kochałam
Kinga Michałowska
7/10

Każdy, kiedyś, kochał Miłością, ostatnią, czy, też, pierwszą. Zawsze, jednak, tą, jedyną, najważniejszą, najpiękniejszą. Wiele, słów, odkładamy, na potem Stwierdzamy, najwyżej, jutro ci, to, powiem Z...

Komentarze
Ten, którego, kochałam
Ten, którego, kochałam
Kinga Michałowska
7/10
Każdy, kiedyś, kochał Miłością, ostatnią, czy, też, pierwszą. Zawsze, jednak, tą, jedyną, najważniejszą, najpiękniejszą. Wiele, słów, odkładamy, na potem Stwierdzamy, najwyżej, jutro ci, to, powiem Z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jagodabuch

Kwiaty samobójców
Na krawędzi rzeczywistości i snów: „Kwiaty Samobójców”

Luko Czakowski, znany z nietuzinkowego podejścia do narracji wizualnej, w swoim najnowszym komiksie „Kwiaty Samobójców” zabiera czytelników w podróż przez meandry ludzki...

Recenzja książki Kwiaty samobójców
Krzyk rzeki
W mroku Odry

Agnieszka Kaźmierczyk w powieści „Krzyk rzeki” wciąga czytelnika w mroczny, pełen tajemnic świat, w którym granice między rzeczywistością a fantazją zaczynają się zacier...

Recenzja książki Krzyk rzeki

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka