Wszystkie mroczne miejsca recenzja

Wszystkie mroczne miejsca

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @marta.boniecka ·4 minuty
2023-08-02
Skomentuj
5 Polubień
Jak często sięgacie po thrillery ? Lubicie takie pełne napięcia historie ?

Nie wiem w sumie co mnie skłoniło do tego by wziąć tę książkę do zrecenzowania. Taka niepozorna okładka… A jednak może tytuł? Może sam fakt, że ostatnio coraz mocniej mnie ciągnie do tego gatunku tu był tym czynnikiem decydującym. Później wpadały mi w oko liczne, pozytywne opinie. A biorąc pod uwagę, że to debiut, a thriller to nie łatwy gatunek do napisania i mimo to autorka już na starcie zdobywa uznanie, chwytając w końcu za nią byłam pewna, że się nie zawiodę. Jednak nie spodziewałam się, że ta mroczna historia, porwie mnie aż tak bardzo.

Molly Bradley to kobieta w moim wieku, mężatka, która niesamowicie kocha swojego męża i jest z nim szczęśliwa. Tylko Jay potrafił ją zrozumieć, zaakceptować i dać jej upragniony spokój. Poczucie stabilności, szczęście i ten spokój, odchodzą w zapomnienie, gdy Molly znajduje zwłoki swojego męża. Ktoś poderżnął mu gardło. I nikt nie wie dlaczego i kto, bo każdy kochał tego mężczyznę.

Detektyw Rita Myers wraz z partnerem Chase’em Simmonsem prowadzą śledztwo by wykryć sprawcę morderstwa. Okazuje się, że małżeństwo Bradleyów miało sporą grupę przyjaciół, z którymi utrzymywali stały kontakt i w przeddzień przestępstwa, świętowali wraz z nimi 40 urodziny zamordowanego. Mimo, że każdy z nich ubolewa nad śmiercią przyjaciela, są oni głównymi podejrzanymi w dochodzeniu.

Sprawa nie należy do łatwych. Morderca nie zostawił praktycznie żadnych śladów, detektywi nie mają na dobrą sprawę żadnego punktu zaczepienia. Pozostaje im niby czekać, aż sprawcy powinie się noga, aż sam się choć nieco zdemaskuje. Jednak wszystko wskazuje na to, że Jay Bradley miał sekrety nawet przed żoną i może nie być tak idealny jak się z początku wydawał. I sprawa jego morderstwa to nie jedyna zagadka jaką będą musieli rozwiązać wyznaczeni do niej, detektywi.

Naprawdę trudno mi uwierzyć, że to debiut. Autorka już na starcie, świetnie opanowała umiejętność trzymania czytelnika w niepewności. Stworzyła misternie skonstruowaną historię, w której czuć na każdej stronie ten tytułowy mrok i ciężko kogokolwiek podejrzewać, bo każdy wydaje się zupełnie niewinny. Jednak ktoś zabił i ofiarą okazuje się być nie tylko Jay. Czy psycholog wiedział coś co mogło zaszkodzić mordercy ? Czy książka, którą pisał była przyczyną jego śmierci ? A może rzeczywiście nie był tak nieskazitelny jak wszyscy sądzili?

Mało tego - sama główna bohaterka, wdowa po zamordowanym, skrywa przed swoimi przyjaciółki i światem tajemnicę, która może mieć większy związek ze śmiercią jej męża, niż przypuszcza. Co kryje przeszłość Molly Bradley ?

Podziwiam to jak perfekcyjnie zostali wykreowani bohaterowie tej książki. Ich psychika została dopracowana w każdym calu. Wszystkie zachowania są takie naturalne. Choćby fakt, że Molly po śmierci męża nie spędza czasu wyłącznie na płaczu i użalaniu się nad życiem. Mimo, że to ogromny cios i strata, osoby, które kogoś straciły, nadal żyją, muszą funkcjonować i starać się wrócić do normalności. W rewelacyjny sposób autorka wg mnie podeszła do samego tematu śmierci i żałoby.

“To jest właśnie najgorsze w śmierci : że już nie można opowiadać tej bliskiej osobie o różnych ważnych i nieważnych rzeczach. Człowiek zaczyna sobie wyobrażać, co mógłby powiedzieć, i przewidywać reakcje drugiej strony. Czuje już nawet ciepło, które się w tej relacji pojawi. Tymczasem śmierć pozbawia go tej najbardziej podstawowej więzi.”

Sama po stracie jakiej niedawno doświadczyłam, jestem dokładnie na tym etapie, gdzie aż nazbyt dobrze rozumiem te emocje, takie sytuacje są dla mnie aż nader częste i tym bardziej przeżywałam wraz z bohaterką wszystkie etapy żałoby.

“Wszystkie mroczne miejsca” to zaskakujący, trzymający w napięciu do samego końca, thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron. Pisany z perspektywy naprzemiennie świeżo upieczonej wdowy i detektyw Myers, odsłania zarówno wydarzenia jakie mają miejsce wśród przyjaciół Bradleyów , rodziny Molly jak i każdy etap śledztwa. Dużą zaletą jest to, że nic nie jest oczywiste, nie łatwo wytypować sprawcę. Choć z biegiem akcji, coraz liczniejsi wydają się podejrzani, nie da się jednoznacznie uznać jednej osoby za winną. Dopóki autorka nie uzna, że czas odsłonić karty, trzyma nas w tej niepewności i robi sieczkę z mózgu. I jakby się to absurdalne nie wydało - było to dla mnie satysfakcjonujące.

Świetna książka. Idealnie zaspokoiła moją potrzebę przeczytania czegoś co nie jest uroczym romansem. Aż mam chęć pozostać przy tym gatunku i z pewnością będę niecierpliwie wyglądać kolejnej książki tej autorki. Mam nadzieję, że Wydawnictwo Skarpa Warszawska nie każe długo czekać na następną, tak imponującą premierę. Serdecznie dziękuję za egzemplarz do zrecenzowania i oczywiście - polecam.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-02
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystkie mroczne miejsca
Wszystkie mroczne miejsca
Terri Parlato
7.8/10

Mroczny thriller, w którym morderstwo odsłania sekrety grupy przyjaciół… W śnieżny styczniowy wieczór, grupa przyjaciół spotyka się w domu Molly Bradley, by uczcić czterdzieste urodziny jej męża J...

Komentarze
Wszystkie mroczne miejsca
Wszystkie mroczne miejsca
Terri Parlato
7.8/10
Mroczny thriller, w którym morderstwo odsłania sekrety grupy przyjaciół… W śnieżny styczniowy wieczór, grupa przyjaciół spotyka się w domu Molly Bradley, by uczcić czterdzieste urodziny jej męża J...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Chcę czytać takie książki, takie thrillery. Niesamowity debiut. Trzymający w napięciu, porywający, z całą feerią emocji podczas czytania. Tajemnica odkrywana kawałek o kawałku i gdy prawie wiesz... o...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

„Wszystkie mroczne miejsca” to książka Terri Parlato po którą sięgnęłam z wielkim zaciekawieniem, a były tego dwa główne powody. Przede wszystkim książka jest debiutem literackim autorki, a po te uwi...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Burza
Burza

Boicie się burzy ? To zjawisko atmosferyczne z pewnością ma prawo przerażać. Doskonale wie o tym Vesper - bohaterka książki, którą miałam ostatnio przyjemność czytać...

Recenzja książki Burza
I Wanna Feel You
I wanna #3. I wanna feel you

Czy można wybaczyć kłamstwo ? Czy istnieje takie w dobrej wierze, które można po prostu zrozumieć i zaakceptować ? “Kłamstwa prędzej czy później wychodzą na jaw, a i...

Recenzja książki I Wanna Feel You

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl