Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek recenzja

Wypieki defensywne

Autor: @cafeetlivre ·1 minuta
2024-01-08
Skomentuj
2 Polubienia
Chcielibyście żyć w świecie czarodziejów? Mieć magiczne moce? Według mnie byłoby to wspaniałe! Nawet gdyby moja magia miała władać tylko jedną rzeczą, wystarczyłoby mi to w zupełności, a świat "Wypieków defensywnych" zdecydowanie byłby miejscem, w którym chciałabym żyć.
Główną bohaterką jest czternastoletnia Mona, której zdolności w dużym uproszczeniu opierają się na czarowaniu ciastem. Do jej wytworów należą między innymi ożywiony piernikowy ludek oraz zakwas chlebowy o imieniu Bob. Inni czarodzieje mają z pozoru o wiele bardziej przydatne zdolności. Niektórzy potrafią władać wodą, inni żelazem. A Mona? Jak sama określa, jest tylko piekarką i jej magia jest w zupełności wystarczająca. Jednak jej spokojne życie wywraca się do góry nogami, kiedy pewnego dnia znajduje na podłodze w piekarni martwe ciało. Okazuje się, że ulicami miasteczka grasuje morderca, który za cel obrał sobie czarodziejów i czarodziejki, a dziewczynka może okazać się jedną z niewielu magicznych osób, które jeszcze zdecydowały się pozostać w mieście.
Ta książka porwała mnie swoimi pierwszymi zdaniami. Jest napisana w taki sposób, że po prostu się przez nią płynie. Łatwo się w niej zanurzyć, jak w puszystym drożdżowym cieście, które jest tak gęste, że niełatwo z niego wyjść. Mona, mimo młodego wieku, jest niezwykle rezolutną dziewczyną. Jest to ogromny plus, bo często nastoletnie bohaterki bywają nieco głupiutkie, co niezbyt mi się podoba. Tutaj dziewczynka zachowywała się tak, jak czternastolatka. Autorka nie próbowała w żadnej chwili jej jakkolwiek postarzyć przez zachowanie. Magiczna atmosfera aż wylewa się ze stron i ciężko nie wciągnąć się w ten świat. Klimat książki jest po prostu świetny i mimo, że jest ona kierowana raczej dla młodszych odbiorców, to ja bawiłam się na niej wybornie. Śmiałam się, wzruszałam i kibicowałam bohaterce w jej niebezpiecznej przygodzie. Dostałam od tej książki o wiele więcej niż mogłabym się spodziewać i szczerze, nie widzę w niej absolutnie żadnych wad.
Sprawdzi się zarówno w przypadku młodszych, jak i starszych czytelników. Zaznaczam też, że w niektórych miejscach może być ona całkiem brutalna, więc osobiście raczej dałabym jej ograniczenie 10+, tak aby młodsze osoby nie miały później koszmarów z pierniczkami w roli głównej. Niemniej jednak warto po nią sięgnąć i osobiście sprawdzić na własnej skórze, czy ten magiczny świat porwie i was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-08
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek
Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek
T. Kingfisher
7.4/10

Zamach. Zaklęcia. Zakwas. Czternastoletnia Mona nie przypomina czarodziejów, których zadaniem jest obrona miasta. Nie potrafi ciskać błys­kawicami ani komunikować się poprzez wodę. Jej przyjaciele...

Komentarze
Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek
Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek
T. Kingfisher
7.4/10
Zamach. Zaklęcia. Zakwas. Czternastoletnia Mona nie przypomina czarodziejów, których zadaniem jest obrona miasta. Nie potrafi ciskać błys­kawicami ani komunikować się poprzez wodę. Jej przyjaciele...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę książkę nie miałam, żadnych większych oczekiwań niż szybką i dobrą lekturę. Historia opowiada o młodej dziewczynie, Monie, która jest czarodziejką od chleba. Pracuje w piekarni u ciot...

@libros_de_colibries @libros_de_colibries

Czternastoletnia Mona nie przypomina czarodziejów, których zadaniem jest obrona miasta. Nie potrafi ciskać błyskawicami ani komunikować się poprzez wodę. To nie jest książka dla dzieci. Choćb...

@Urzad_Ksiazki @Urzad_Ksiazki

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka