Lara i Gabriel to bohaterowie pierwszej części. Tego duetu nie da się po prostu nie kochać. Ona, odkąd tylko pamięta szuka miłości swojego życia i wierzy, że gdzieś na ziemi jest jej połówka. On z kolei ma nadzieję, że kiedyś znajdzie miłość od pierwszego wejrzenia tak jak w jego rodzinnej przepowiedni. Pierwsza część wprowadza nas w świat podzielony pomiędzy życiem a śmiercią. Jedni starają się odwieść ludzi o złego a drudzy starają się ich zmusić do odebrania sobie życia. Kawałek po kawałku poznajemy niesamowity świat walki dobra ze złe w którym życie jest jej ważnym elementem. Głównym wątkiem w tej części jest miłość. Niewyobrażalna, wieczna, długo wyczekiwana, pokonująca wszelkie przeciwności, taka która zdarza się raz na milion.
Zuza i Patryk bohaterowie drugiej części zmagają się z nie lada wyzwaniem. Tutaj historia zaczyna coraz bardziej się rozkręcać. Patryk poświęcił się dla Zuzy i tym razem to ona musi go uratować nawet jeśli oznacza to wyprawę w mroczne miejsce, które potrafi zmienić każdego. Guerra to mroczne miejsce, gdzie ludzie zaprzedali swoje dusze i tutaj właśnie trafiają nasi bohaterowie. Zuza postanawia zawalczyć i odzyskać ukochanego, który jest gdzieś w tym miejscu. Autorka coraz bardziej wciąga nas w świat wysłanników i tentatorów. Pełna barwnych i pięknych opisów historia sprawia, że czytelnik czuje się jakby tam trafił. Z zapartym tchem śledziłam rozwój wydarzeń i powiem jedno. Zakończenie jak i ostatnie strony drugiej części sprawią, że zaniemówicie, zaczniecie się zastanawiać co tu się właściwie stało i jak to możliwe a nawet nie będziecie się mogli powstrzymać przed dalszym czytaniem.
Lea i Jordan to bohaterowie trzeciej i ostatniej części wysłanników. Poznajemy coraz więcej bohaterów, którzy odgrywają bardzo ważną rolę w tej historii. Ich miłość wybuchła z pełną parą jednak oboje zdecydowali się spróbować pomimo tego, że nie ma dla nich przyszłości. Ta część jest zdecydowanie najspokojniejsza pod względem niebezpieczeństw i zagrożeń, ale to czego się w niej dowiedziałam wywróciło wszystko do góry nogami. Nie da się przewidzieć w tej książce zakończenia, a jeśli myślicie, że jednak wam się udało autorka zrobi taki zwrot akcji, że zaniemówicie.
Książka od początku nas wciąga poprzez niewielkie dawki informacji który zamiast rozjaśnić nam o czym jest fabuła jeszcze bardziej nas w nią wciągają. Tajemniczy guardianie, mroczni tentatorzy, długowieczność, Larista, Guerra, Cedyno - te wszystkie elementy są tak dobrze wykreowane, że sprawiają wrażenie prawdziwych. Z początku czytelnik nie wie o co dokładnie chodzi, ale wraz z biegiem czasu i wgłębiania się coraz bardziej w fabułę wszystko się wyjaśnia.
Przyznam się szczerze, że miałam obawy przed tak wielostronicową książką, ale teraz z pewną stanowczością jest mi mało. Przepadłam dla tej historii i w dalszym ciągu siedzi mi ona w głowie. Czuję ogromny niedosyt, że tak szybko się skończyła, ale i rozumiem, dlaczego autorka tak ją zakończyła. Książka jest wciągająca, niesamowita, nieprzewidywalna. Po prostu idealna.