Hawksmoor recenzja

Wystrzegaj się starych kościołów!

TYLKO U NAS
Autor: @Airain ·2 minuty
2023-06-02
1 komentarz
19 Polubień
Fabuła powieści toczy się na dwóch planach czasowych, w XVIII i XX wieku, przy czym wątek osiemnastowieczny oparty jest na dziejach autentycznej postaci, Nicholasa Hawksmoora (1661-1736), architekta, autora projektów sześciu kościołów w Londynie, które zostały przygotowane i zrealizowane na zamówienie specjalnej komisji zajmującej się budową nowych miejsc kultu. Konieczność wznoszenia nowych kościołów uzasadniano między innymi skutkami wielkiego pożaru angielskiej stolicy w 1666 roku, który strawił lub uszkodził znaczną część miasta.
W 1975 r. pisarz Iain Sinclair opublikował w zbiorze "Lud Heat" poemat, w którym interpretował indywidualny styl architektury Hawksmoora jako odbicie jego mistycznych, satanistycznych przekonań; kościoły, których był projektantem, miały zawierać w swej strukturze sekretne znaki przeznaczone tylko dla wtajemniczonych i tworzyć między sobą sieć tajemnych powiązań. Pomysł ten podejmuje Ackroyd, przy czym w jego powieści kościołów jest siedem, architekt nazywa się Nicholas Dyer, nazwisko Hawksmoor nosi zaś dwudziestowieczny detektyw prowadzący śledztwo w sprawie serii tajemniczych morderstw. Czytelnik szybko orientuje się, że ofiary nieuchwytnego mordercy giną według schematu wyznaczonego przez wypadki dziejące się ponad dwieście lat wcześniej, bowiem owładnięty swymi mrocznymi ideami Dyer "poświęca" każdy ze swych kościołów ludzką krwią. Podobieństwa sięgają dalej - nie tylko zbrodnie, lecz i inne szczegóły powtarzają się w każdej z opisywanych rzeczywistości; chwilami jedna z postaci zaczyna wypowiedź, która znajduje echo na innym planie czasowym. Rzeczywistość zapętla się i mamy chwilami wrażenie, że wydarzenia historyczne i współczesne oddzielone są jedynie cienką granicą, przez którą czasem przenikają głosy lub nawet zapachy.
Ackroyd różnicuje językowo opisywaną rzeczywistość: fragmenty dotyczące wieku XVIII zrelacjonowane są w pierwszej osobie i przy użyciu ówczesnego stylu, co nie ułatwia lektury (czytałam w oryginale, więc nie potrafię powiedzieć, jak poradził sobie z tym tłumacz), natomiast wypadki współczesne opowiada trzecioosobowy narrator, współczesnym językiem. Niewątpliwie archaiczna stylistycznie narracja pozwala wczuć się w klimat Londynu z pierwszych dziesięcioleci XVIII wieku i przybliżyć ówczesny sposób myślenia.
Mimo wszystko jednak powieść nie do końca przekonuje; trudno nawet określić jej gatunek - ani to prawdziwy kryminał, ani horror, co sugeruje początek i nawiązania do mrocznych pogańskich wierzeń i kultu Szatana, ani powieść fantastyczna, choć mamy tu sztuczki z czasem. Detektyw Hawksmoor włóczy się po Londynie częściej przeżywając własne problemy, niż prowadząc śledztwo, architekt Dyer, również melancholijny mizantrop, snuje rozważania o marnym losie ludzkości i spiera się ze swym przełożonym, Christopherem Wrenem (inną autentyczną postacią), który reprezentuje optymistyczny scjentyzm i wiarą w postęp. W końcu nic się właściwie nie wyjaśnia, ani kto zabija ofiary w XX wieku, ani o co chodzi z tym powtarzaniem się osób i schematów wydarzeń. Pozostaje tylko wrażenie mroku i brudu, wilgoci i stęchlizny, którą cuchnie dawny Londyn i która przenika aż do współczesności.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-01
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hawksmoor
Hawksmoor
Peter Ackroyd
4.3/10
Seria: Kameleon

W osiemnastowiecznym Londynie architekt Nicholas Dyer zajmuje się budową kościołów. W odróżnieniu od swego kolegi, Christophera Wrena, przesiąkniętego naukowym optymizmem epoki rozumu, Dyer ma obsesję...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 11 miesięcy temu
Interesujące recenzja, książka mniej.
Hawksmoor
Hawksmoor
Peter Ackroyd
4.3/10
Seria: Kameleon
W osiemnastowiecznym Londynie architekt Nicholas Dyer zajmuje się budową kościołów. W odróżnieniu od swego kolegi, Christophera Wrena, przesiąkniętego naukowym optymizmem epoki rozumu, Dyer ma obsesję...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W roku 1718 parlament brytyjski uchwalił ustawę o wzniesieniu siedmiu nowych kościołów parafialnych w Londynie i w Westminsterze. Zadanie to Królewski Urząd Prac w Scotland Yardzie powierzy...

@horror.com.pl @horror.com.pl

Pozostałe recenzje @Airain

Jak odzyskać siebie i utracone więzi
Czy to ja się popsułem, czy świat?

Bardzo dobra książka o depresji, oparta częściowo na doświadczeniach samego autora. Były one do pewnego stopnia typowe: zdiagnozowany jako nastolatek, przez wiele lat br...

Recenzja książki Jak odzyskać siebie i utracone więzi
Moc pozytywnego myślenia
Bóg kocha amerykańskich biznesmenów

Do poradników promujących "pozytywne myślenie" mam stosunek delikatnie mówiąc sceptyczny, ponieważ po pierwsze nie bardzo wierzę w ideę, że wystarczy myśleć pozytywnie, ...

Recenzja książki Moc pozytywnego myślenia

Nowe recenzje

Wody czerwone
Współczesne problemy społeczne w nowym ujeciu
@whitedove8:

W lasach niedaleko Lądka-Zdroju zostają znalezione beczki z toksyczną substancją. Dodatkowo w jednej z nich spoczywa lu...

Recenzja książki Wody czerwone
Przepowiem ci przyszłość
"Przepowiem ci przyszłość"
@tatiaszaale...:

“W rozpaczy ludzie decydują się na kroki, których czasem gorzko żałują”. Marie nigdy nie miała łatwo, po śmierci matki...

Recenzja książki Przepowiem ci przyszłość
Bojkot
„Czy każdy może być winny?”
@zaczytana.a...:

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarz...

Recenzja książki Bojkot
© 2007 - 2024 nakanapie.pl