Niebo jest wszędzie recenzja

wzruszająca

Autor: @angelika.jasiukajc ·2 minuty
2020-09-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!


Niebo jest wszędzie przeczytałam już jakiś czas temu, ale dopiero teraz jestem w stanie napisać coś o tej książce.


Jest ona tak skrajnie emocjonalna, że raz lecą Ci łzy wzruszenia, a za chwilę śmiejesz się do rozpuku.


Książka porusza bardzo smutny temat - śmierć. W tym przypadku, dla Lennie umiera siostra. Siostra, z którą była bardzo zżyta. Dzieliły nie tylko pokój, ale także swoje radości, smutki, wzloty i upadki. Były nierozłączne, nawet gdy na drodze jednej z nich stanął chłopak. Bailey odchodzi zupełnie niespodziewanie. Dla rodziny oraz jej chłopaka jest to ogromna tragedia. Każdy, na swój sposób stara się z tym pogodzić. Jednym wychodzi to lepiej, innym gorzej.


Sam proces tej żałoby, tego jak Lennie sobie z nią radzi, bądź nie, był moim zdaniem naturalny. Myślę, że każdy, kto kiedyś stracił kogoś bardzo bliskiego, w chwilach szczęścia zastanawiał się: "Jak mogę w takiej chwili być szczęśliwa? Przecież całkiem niedawno odeszła bliska mi osoba. Powinnam przeżywać żałobę, a nie cieszyć się z udanego spotkania z nowo poznanym facetem. Właśnie, czy w ogóle powinnam była się z nim spotykać? Czy nie powinnam zamknąć się w domu i ryczeć w poduszkę?" Bycie szczęśliwym w takim momencie wydaje nam się co najmniej nie na miejscu. To jest mylne myślenie, nie zmienia to jednak faktu, że w takich chwilach, często przychodzi nam to do głowy. Podobnie jest z Lennie. Ma ogromne wyrzuty sumienia, że potrafi się uśmiechać, a nawet śmiać, że całuje się z chłopakiem i odczuwa przyjemność, że cokolwiek sprawia jej radość.


I o tyle, o ile to jest naturalne i jak najbardziej to rozumiem, to nie mogę zrozumieć więzi, która narodziła się miedzy nią, a Toby'm - chłopakiem jej siostry. Totalnie tego nie rozumiem. Nie wiem, jak ta relacja miała im pomóc w pozbieraniu się po śmierci Bailey. Nie potrafię sobie tego wyobrazić i jest to dla mnie jakaś abstrakcja. Zwłaszcza, że jak sama Lennie twierdziła, nic do niego nie czuła, żywiła natomiast uczuciem innego chłopaka..


Po za tym książka bardzo mi się podobała. Dużo dawały skrawki rozmów sióstr, wiersze, które Lennie spisywała na kartkach, kubkach, papierkach po cukierkach i rozrzucała po mieście. Dzięki temu dużo dowiadujemy się o łączącej je więzi, łatwiej jest nam się wczuć w tę książkę.


Ogólnie czytało się ją naprawdę szybko i przyjemnie. Na tyle na ile temat śmierci, może nie tyle samej śmierci, co całej tej jej otoczki, smutku, żałoby może być przyjemny. I mimo tej absurdalnej relacji Lennie z Tobym, oraz tego, że Lennie chwilami bardzo mnie irytowała, ta jej egoistyczna natura, która gdzieś tam momentami wypływała na powierzchnię, książka naprawdę mi się podobała i z czystym sumieniem mogę ją Wam polecić.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebo jest wszędzie
2 wydania
Niebo jest wszędzie
Jandy Nelson
8.0/10

Poddać się takiej miłości to podłość? Powieść Niebo jest wszędzie wzbudziła zachwyt czytelniczek. Na portalach czytelniczych pojawiły się setki entuzjastycznych recenzji: -To powieść z sercem i duszą...

Komentarze
Niebo jest wszędzie
2 wydania
Niebo jest wszędzie
Jandy Nelson
8.0/10
Poddać się takiej miłości to podłość? Powieść Niebo jest wszędzie wzbudziła zachwyt czytelniczek. Na portalach czytelniczych pojawiły się setki entuzjastycznych recenzji: -To powieść z sercem i duszą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O tej historii ostatnio dużo się mówi, a przede wszystkim pisze. Ostatnio co drugi blog, który obserwuję dodaje tą książkę wraz z recenzją oczywiście. Czy może mi ktoś to wytłumaczyć ? Wydana została ...

KA
@Kassik

„Była sobie raz dziewczyna, która znalazła się poza życiem/ Wyjrzała przez parapet nieba/ i zobaczyła, że na ziemi/ jej siostra tęskni za nią za bardzo,/jest o wiele za smutna,/więc skrzyżowała p...

@Bujaczek @Bujaczek

Pozostałe recenzje @angelika.jasiukajc

Naucz mnie kochać
Rewelacyjna książka!

"Naucz mnie kochać" jest książką, która przez pierwszych kilkadziesiąt stron strasznie mnie denerwowała. Właściwie to nie książka, a zachowanie głównej bohaterki. Moja i...

Recenzja książki Naucz mnie kochać
Jutro będziesz mój
Świetna!

"Jutro będziesz mój" to niesamowicie rozbudowana i bogata w emocje historia, która wciąga już od pierwszych stron. Dzieje się tu naprawdę dużo, ponieważ autorka wplotła ...

Recenzja książki Jutro będziesz mój

Nowe recenzje

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia