Niezwykle rzadko sięgam po książki z gatunku fantastyki. Raczej nie przepadam za światem przyszłości - w którym nie ma miejsca na ludzkie uczucia , a w którym rządzą komputery i technika, roboty i potwory ,monstra i wilkołaki. Wolę pogodniejsze lektury, ale tym razem zdecydowałam się przeczytać książkę "Z ciemnością jej do twarzy " po części z przekory ,no i przyznam ,że zafascynowała mnie okładka .Tak , lubię fioletowy kolor - bo jest on dla mnie chyba najbardziej tajemniczy z całej palety barw.
Lektura już po kilku stronach wciągnęła mnie i chciałam towarzyszyć na jej kartach w przygodach jakie spotkały główną bohaterkę podczas poszukiwania własnej tożsamości i rodziny.
Jest rok 2026.
Aristanae Selkirk -Ari - ma 17 lat .Wychowuje się w rodzinie zastępczej w Memphis.Chcąc odnaleźć matkę udaje się do zakładu psychiatrycznego w Rocquemore House .Niestety jej matka odebrała sobie życie wkrótce po oddaniu dziewczynki do domu dziecka .Klątwa wisząca nad jej rodzinę niestety działa .Zgodnie z nią wszystkie kobiety w kolejnych pokoleniach rodzą córki i giną najczęściej w wyniku samobójstw nie osiągając 21 roku życia. Ciało zmarłej matki ktoś zabiera do Grecji - co dla dziewczyny jest totalnym zaskoczeniem. Ari chcąc dowiedzieć się kto jest jej ojcem postanawia odwiedzić Szpital Miłosierdzia w dawniejszym Nowym Orleanie. Obecnie to miasto nazywa się Nowy 2 . Po katakliźmie huraganu władze USA nie podjęły się jego rekonstrukcji i teren wykupiło 9 rodzin , które stworzyły własną strefę. Gdy udamy się z Ari do tego miejsca będziemy jej towarzyszyć w niewiarygodnych przygodach , poznamy jej nowych młodych towarzyszy i znajdziemy się w świecie tajemniczym. W tej rzeczywistości królują zjawiska paranormalne , ludzie mają niezwykły cechy jak zdolność zahipnotyzowania innych ,będziemy w świecie wudu ,magicznych amuletów i koralików , szamanów i wampirów ,a w końcu znajdziemy się na niezwykłym balu karnawałowym . Myślę ,że tym opisem już zachęciłam Was do poznania przygód niezwykłej nastolatki , doświadczonej przez życie w wielu aspektach ,a równocześnie dzielnej i pełnej woli walki o dobro swoje i innych.
Postać Ari wzruszyła mnie - czytając traktowałam ją jak młodszą siostrę i z rumieńcami kibicowałam jej w walce z wrogami .Kelly Keaton udało się stworzyć naprawdę wyjątkowy portret dziewczyny nadzwyczaj dojrzałej ,ale i wrażliwej , czułej i opiekuńczej wobec spotkanej młodszej Violet .
Opisany Nowy 2 to miejsce okrutne i tajemnicze , w którym nie chciałabym egzystować.Żadne zasady społeczne tu nie obowiązują - trwa wyzysk i walka z mityczną boginią Ateną .Króluje nie tylko magia , ale i przemoc wszelkiego rodzaju ,walka o władzę .Jednak to miejsce ma i swój urok - opisane przez autorkę targ pełen magicznych sklepików , tajemnicza Dzielnica Ogrodowa , mroczny cmentarz z grobowcem Alice Cromley czy romantyczna Dzielnica Francuska - przyznaję ,że ich klimat przypomniał mi mroczną i tajemniczą Barcelonę w "Marinie "Zafona. Czytelnik znajdzie w tej lekturze nie tylko przygodę ,ale i sporo magii, tajemniczości i grozy . Po lekturze ocenię tę powieść jako książkę skierowaną do młodego pokolenia ,ale i osoby dorosłe mogą bez pamięci zatopić się lekturze ,która na pewno nie jednego oderwie od rzeczywistości.
Gdy do ciekawych opisów miejsc zdarzeń dodamy jeszcze wątek przygodowy będzie to oznaczać bardzo oryginalnie stworzoną fabułę z dość szybko biegnącą akcją i oryginalnym językiem - potocznym wziętym z życia codziennego uzupełnionym typowym młodzieżowym slangiem z dodatkiem i mocniejszych przekleństw . Ale nie skrytykuję tego , gdyż moim zdanie ma takie rozwiązanie tylko jeszcze bardziej uwiarygodnia treść i miejsce akcji .
A co w książce ocenię krytycznie ? Zakończenie ! Wprawdzie to pierwsza powieść cyklu , ale kończy się nagłym wg mnie dosłownie "urwaniem" akcji .Dla takiego ciekawskiego czytelnika jak ja to po prostu niezwykle denerwujące . Bo tak bardzo kibicując Ari chciałam wiedzieć czy uda jej się ostateczna rozgrywka z Ateną .Cóż to dopiero pierwsza książka z cyklu.
Ogólnie ocenię powieść bardzo dobrze - jest na tyle ciekawa i dobrze napisana ,że wciągnie nawet i takich czytelników jak ja którzy nie czytają zbyt dużo z tego gatunku lektur. Warto poznać dzielną Ari , warto z nią pobyć w świecie paranormalnym , choć czytanie późnym wieczorem po zmroku o pobycie w grobowcu może spowodować nieco strachu i kłopoty z zaśnięciem . No ale są i miłośnicy książek które wywołują grozę .
Polecam oryginalną lekturę !