Zaginiona siostra recenzja

Zaginiona siostra

Autor: @milla ·3 minuty
2021-07-04
Skomentuj
4 Polubienia
„Zaginiona siostra” to siódmy tom cudownej sagi rodzinnej opowiadającej o losach adoptowanych córek ekscentrycznego i tajemniczego milionera Pa Salta, które noszą imiona plejad. Lucinda Riley w swoje ostatniej książce stworzyła pełną zagadek opowieść o Merope – córce, której Pa Salt nigdy nie odnalazł, a która najwyraźniej zajmowała wyjątkowe miejsce w jego sercu, gdyż szukał jej przez całe życie.

Historia ostatniej siostry zdecydowanie jest najbardziej złożoną i pełną niewiadomych opowieścią. Zbliża się pierwsza rocznica śmierci Pa Salta, a jego prawnik po latach bezowocnych poszukiwań nareszcie trafia na ślad, który może zaprowadzić go do zaginionej córki swojego zleceniodawcy. Mężczyzna przekazuje informacje o Merope siostrom D’Aplièse i znika, gdyż wzywają go jakieś nie cierpiące zwłoki sprawy.

Rozsiane po całym świecie kobiety postanawiają wspólnymi siłami dotrzeć do Merope i potwierdzić jej tożsamość. Cece i jej przyjaciółka wyruszają do Nowej Zelandii, gdzie ma znajdować się siódma siostra i pierścionek będący dowodem jej tożsamości. Na miejscu okazuje się jednak, że klejnot zabrała jej matka, która wyruszyła właśnie w podróż po świecie. Siostry z determinacją zaczynają tropić Mary McDougal, by potwierdzić tożsamość zaginionej siostry i móc wspólnie uhonorować pierwszą rocznicę śmierci ojca. zadanie nie będzie należało do najłatwiejszych, bo kobieta zdecydowanie nie ma ochoty na spotkanie z bohaterkami, które wydają się ją prześladować.

„Zaginiona siostra” – podobnie jak wszystkie powieści Lucindy Riley – rozgrywa się na dwóch planach czasowych. Pierwszy skupia się na współczesności i przedstawieniu życia sióstr, drugi to część, która przenosi czytelnika do przeszłości i pozwala odkryć wplecione w dzieje historyczne, fascynujące losy silnych kobiet, które najczęściej były przodkiniami pań D’Aplièse lub miały z nimi bardzo silny związek. Tym razem pisarka przenosi nas do toczonej wojną domową Irlandii i przedstawia losy Nuali należącej do wspierającej Irlandzką Armię Republikańską organizacji Cumann na mBan.

Siódmy tom bajkowej sagi rodzinnej dostarczył mi mnóstwo wrażeń, ale zostawił mnie również z pokaźną listą pytań, na które być może nigdy nie dostanę odpowiedzi. 11 czerwca, kiedy byłam mniej więcej w połowie książki, dotarła do mnie smutna wiadomość, że Lucinda Riley zmarła po długiej walce z chorobą. Muszę przyznać, że po tej informacji było mi niezwykle ciężko wrócić do lektury ze świadomością, że autorka, której twórczość pokochałam nic już nie napisze, i że historia sióstr D’Aplièse i Pa Salta z dużym prawdopodobieństwem nie zostanie do końca wyjaśniona - Lucinda Riley całkiem niedawno ogłosiła bowiem, że planuje wydać jeszcze jedną powieść poświęconą właśnie tajemniczemu ojcu sióstr.

Mimo tego swoistego „zawieszenia” historii, absolutnie nie żałuję, że poznałam tę serię, oraz że mogłam poznać cudowną, fascynującą i pełną zagadek opowieść o Merope, a także ponownie spotkać postacie, które poznałam w poprzednich tomach.

Lucinda Riley po raz kolejny oczarowała mnie pięknem i złożonością utkanej przez siebie opowieści. Jestem pod ogromnym wrażeniem pracy, jaką ciężko chora pisarka włożyła, by oddać w ręce swoich czytelników „Zaginioną siostrę”. Jak było w przypadku poprzednich tomów, Riley urzekła mnie złożonością fabuły i wspaniale poprowadzonym, niesamowicie ciekawym wątkiem historycznym, dzięki któremu spojrzałam z innej strony na organizację IRA, która kojarzyła mi się do tej pory jedynie z atakami terrorystycznymi.

Jeśli kochacie złożone sagi rodzinne z elementami tajemnic i ciekawymi wątkami historycznymi, gorąca polecam Wam serię „Siedem sióstr”, a także inne powieści autorstwa Lucindy Riley. Ja na pewno wrócę jeszcze do serii o Pa Salcie i jego niezwykłych córkach, a także sięgnę po tytułu Irlandki, których jeszcze nie czytałam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-02
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginiona siostra
2 wydania
Zaginiona siostra
Lucinda Riley
7.9/10

Bajeczna i pełna przygód podróż dookoła świata w poszukiwaniu Merope, zaginionej siódmej siostry D’Aplièse! Niecierpliwie wyczekiwane zamknięcie sagi Siedem Sióstr, jednej z najpopularniejszych se...

Komentarze
Zaginiona siostra
2 wydania
Zaginiona siostra
Lucinda Riley
7.9/10
Bajeczna i pełna przygód podróż dookoła świata w poszukiwaniu Merope, zaginionej siódmej siostry D’Aplièse! Niecierpliwie wyczekiwane zamknięcie sagi Siedem Sióstr, jednej z najpopularniejszych se...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W tej części dzieje się tyle, że w pewnym momencie poczułam się przytłoczona ilością wydarzeń i sądziłam, że będzie ona najniżej ocenioną książką z serii "Siedmiu Sióstr". Jednak gdy poszukiwania zag...

@k.kolpacz @k.kolpacz

" Stare krzywdy rzadko bywają wybaczone i zapomniane. Żale przechodzą z pokolenia na pokolenie." (str.235) Jest to ostania część sagi o siostrach z imionami Plejad. Równie ciekawa jak pozostałe. Każ...

@asach1 @asach1

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało