Żar recenzja

Żar

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-06-28
Skomentuj
5 Polubień
Pierwsze określenie, jakie przychodzi mi na myśl, gdy myślę o tym kryminalnym debiucie - niepokojący. To właśnie to uczucie towarzyszyło mi od pierwszych zdań książki.
Warunki, w jakich autorka wprowadza nas na karty powieści, wydają się być idylliczne. Gorące lato, młodzi ludzie, którzy spotkali się po długiej rozłące i mogą wreszcie celebrować swoją relację, ciepłe piwo pite prosto z butelki - taki obraz beztroskiej młodości, rządzącej się własnymi prawami. Od samego początku jednak wyraźnie wyczuwalna jest atmosfera niepewności. Czuć jakieś czające się za rogiem zło. I choć dom, wokół którego w książce dzieją się najgorsze dramaty, nosi miano nawiedzonego, to nie żadne złe moce są faktyczną przyczyną tragedii, jaka wstrząsa mieszkańcami wioski.

Dwie płaszczyzny czasowe, dwa pokolenia i łączące je przerażające wydarzenia, które dotykają kolejne osoby. Samobójstwo ukochanego chłopaka silnie wpłynęło na dalsze życie młodej Leny. Okazuje się jednak, że przekleństwo tego wydarzenia po latach spływa niczym fatum na syna bohaterki. Jego dziewczyna zostaje znaleziona martwa w strasznym domu, a on sam znika bez śladu. Równolegle ruszają poszukiwania Jaśka oraz śledztwo w sprawie śmierci Kasi. Matka chłopaka oraz wujek zmarłej, będący jednocześnie policjantem, wkraczają na ścieżki zła. Idąc tą drogą, będą musieli przebrnąć przez bagno tajemnic z przeszłości i zmierzyć się z okrutnymi faktami, dotyczącymi osób z ich najbliższego otoczenia.

Ile podłości można wybaczyć z miłości? Jak bardzo krzywdy doznane w dzieciństwie wpływają na nasze dalsze losy? I wreszcie jak dalece można wytłumaczyć czynione zło trudną przeszłością? Czy w ogóle można?

Książka skonstruowana została doskonale. Kilka przedstawionych nam po kolei wątków łączy się płynnie, tworząc historię, która przyprawia o ciarki na plecach. Trzymająca w napięciu, chwilami dojmująco smutna, książka o prawdziwych ludziach, którzy walczą o normalność dla siebie i bliskich, mimo upadków i wielu kłód, napotykanych na drodze. Wreszcie o tym, jak skrajnie bezwzględny potrafi być człowiek opętany pragnieniem zemsty, człowiek, który często okazuje się niezwykle bezbronny wobec swoich słabości i kotłujących się w jego wnętrzu demonów, pragnących wychynąć na światło dzienne i siać wokół spustoszenie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-26
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żar
Żar
Weronika Mathia
7.7/10

Upalne lato. Z nieba leje się żar. Tego dnia, gdy Lena wyznaje miłość Rafałowi, on popełnia samobójstwo. Ponad dwadzieścia lat później podobny dramat przeżywa jej syn. Jego dziewczyna odbiera sobie ż...

Komentarze
Żar
Żar
Weronika Mathia
7.7/10
Upalne lato. Z nieba leje się żar. Tego dnia, gdy Lena wyznaje miłość Rafałowi, on popełnia samobójstwo. Ponad dwadzieścia lat później podobny dramat przeżywa jej syn. Jego dziewczyna odbiera sobie ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Tajemnice są jak żar. Tlą się latami i wypalają dziury o nierównych brzegach." Kiedyś ktoś napisał mi, że mój profil kojarzy mu się z debiutami. Może nawet była to niejedna osoba... Debiuty uwielbi...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

"Gdy spalisz się w ogniu tajemnic, zostanie po Tobie tylko popiół". Rynek wydawniczy pęka w szwach, jeśli chodzi o debiutujących autorów. Jakiś czas temu premierę miał debiutancki thriller naszej ro...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać jego kosztem swoje chore potrzeby? Komisarz Olga ...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie