Zdradliwy los recenzja

"Zdradliwy los"

Autor: @wez_przeczytaj ·1 minuta
2020-12-10
Skomentuj
1 Polubienie
Avery została wychowana tylko przez matkę, która zawsze starała się zapewnić jej wszystko, co najlepsze. Dziewczyna dopiero zaczyna poznawać życie, czego nie ułatwia jej przeprowadzka w nowe miejsce. Czuje się zagubiona i niepewna.
Shane przeżył ogromną stratę i nie ma zamiaru poznawać nowej rodziny swojego ojca. Ucieka do świata dobrej zabawy, gdzie napędza go adrenalina.
Tę parę dzieli ogromną przepaść w którą, chcąc, nie chcąc, zostają zepchnięci przez okrutny los. Czy mimo wszystko uda im się wyjść zwycięsko z tej walki? Czy rodzinę uda się scalić, a miłość okaże się silniejsza od nienawiści?

Moja miłość do twórczości Any Rose rozpoczęła się od książki pt. "Wroga miłość". Uwielbiam styl pisania autorki. Każda z jej historii wciąga od pierwszej strony i dostarcza mnóstwa różnorodnych emocji. "Zdradliwy los" jest dokładnie taki sam. To kolejna książka, która trafiła na półkę ulubionych. Tym razem mamy do czynienia z parą, która różni się od siebie diametralnie. Avery jest delikatnym, bezbronnym aniołkiem, który dopiero zaczyna poznawać życie. Shane, to diabeł wcielony, który nie przepuści żadnej okazji by się zabawić. Te dwa różne światy łączą się ze sobą, aby stworzyć rodzinę. I tu zaczyna się emocjonalny rollercoaster. Nienawiść przeplata się z miłością. Znajdzie się tu również miejsce na zazdrość, zemstę i niebezpieczeństwo. Postaci są świetnie wykreowane. Główni bohaterowie, jak i poboczni, pokazują swoje charakterki z dobrej i złej strony. Książkę czyta się błyskawicznie, a napięcie ze strony na stronę rośnie. Historię poznajemy zarówno z perspektywy Avery, jaki i z perspektywy Shane'a. Dzięki temu mamy wgląd w ich uczucia i myśli, co pozwala nam zrozumieć podjęte przez nich decyzje. Choć już wcześniej wiedziałam jak to wszystko się skończy, zakończenie i tak dostarczyło mi wiele emocji. Bardzo podobała mi się ta historia i każdą kolejną książkę autorki biorę w ciemno :) Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z twórczością Any Rose, musicie jak najszybciej to nadrobić :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zdradliwy los
2 wydania
Zdradliwy los
Ana Rose
7.9/10
Seria: Heartbeats

Życie bywa przewrotne. A szczególnie u tej pary. Shane już raz stracił rodzinę. Więc nie na rękę była mu nowa siostra i ugodowa macocha. Natomiast Avery nigdy nie miała pełnej rodziny. Ale posiadał...

Komentarze
Zdradliwy los
2 wydania
Zdradliwy los
Ana Rose
7.9/10
Seria: Heartbeats
Życie bywa przewrotne. A szczególnie u tej pary. Shane już raz stracił rodzinę. Więc nie na rękę była mu nowa siostra i ugodowa macocha. Natomiast Avery nigdy nie miała pełnej rodziny. Ale posiadał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pamiętam jak pierwszy raz sięgnęłam po twórczość Any Rose – to była pierwsza część Grzesznych. Pod koniec byłam tak zachwycona książka, że aż się autorce nagrałam w wiadomości prywatnej, żeby podziel...

@justus228 @justus228

⭐RECENZJA⭐ Czy ona i on dogadają się ze sobą? Avery i Shane dwójka obcych sobie ludzi, z dnia na dzień mają stać się rodziną. Ich rodzice się kochają i chcą być ze sobą. Jednak chłopak nie jest tym ...

@szpaczek444 @szpaczek444

Pozostałe recenzje @wez_przeczytaj

Nie ten czas
"Nie ten czas"

Każdy z nas doskonale zna ból po stracie kogoś najbliższego. Każdy z nas zna uczucie porażki, gdy ze wszystkich sił walczyło się o coś, czego ostatecznie się nie dostało...

Recenzja książki Nie ten czas
Miasteczko Pomroka
"Miasteczko Pomroka"

Kira Mazur po ogromnej stracie odchodzi z Marines i przenosi się do Wydziału Kryminalnego. Jej pierwszą sprawą stają się zaginięcia nastolatek w małej mieścince. Wspólni...

Recenzja książki Miasteczko Pomroka

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości