Żelazny Król recenzja

Żelazny Król- Julie Kagawa

Autor: @Beatrice96 ·2 minuty
2011-09-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Julie Kagawa stworzyła piękną, baśniową powieść, w której zostały zawarte wątki Snu nocy letniej. Alicji w krainie czarów oraz Opowieści z Narnii, a dzięki czemu stworzyła zupełnie nową rasę elfów. W tej powieści te istoty nie są uroczymi, skrzydlatymi stworzonkami, a rasą zrodzoną z ludzkich marzeń. Na przestrzeni wieków ludzie śnili o różnych rzeczach, teraz jednak nadeszła era komputerów, a świat zrodzony z myśli o postępie technologii, może być zabójczy dla świata marzeń wcześniejszych pokoleń...

Meghan Chase jest zupełnie prostą dziewczyną, nielubianą i wyśmiewaną przez rówieśników. Mieszka razem z matką, ojczymem oraz najukochańszym czteroletnim braciszkiem, na farmie na totalnym odludziu. Nie ma nawet telefonu komórkowego, co w tym wieku wydaje się być śmieszne, jednak jej ojczym jest zupełnie innego zdania. Ma tylko jednego, ale za to oddanego przyjaciela, Roba, o którym tak naprawdę nic nie wie. Wkrótce jednak otwiera oczy i pozwala mu zaprowadzić siebie do świata zupełnie innego, świata wyobraźni, gdzie będzie musiała pokonać strach, by ocalić najważniejszą dla siebie osobę.

Zupełnie nowy świat, jaki otworzyła przed nami Julie Kagawa, wciąga do siebie wszystkie istoty, a książkę czyta się z zapartym tchem. Piękny i tajemniczy krajobraz, oraz różne wyimaginowane istoty, które wprowadza autorka, dodają uroku całemu opowiadaniu oraz wprowadzają nastrój. Każda kraina, przez którą jesteśmy prowadzeni, oddaje inny klimat oraz inne emocje. Również narracja jest prowadzona w sposób lekki i prosty, dzięki czemu książkę czyta się szybko i przyjemnie. O ciągu wydarzeń opowiada nam Maghan, co dodatkowo pomaga nam się wczuć w jej postać i spoglądać inaczej na część wydarzeń. Szczególnie podobało mi się to, że główna bohaterka nie była wyidealizowana, podobnie jak inne postacie ściśle związane fabułą powieści.

Ciekawe wydaje się również rozwinięcie niektórych myśli, jak na przykład „przydługa za przysługę”, bowiem w świecie magii nie istnieje system pieniężny, a wszystkie magiczne istoty stosują zupełnie inną zasadę, gdzie każde wypowiedziane słowo obietnicy ma niezwykłą moc. Zawarte jest tu również rozważanie nad wadami i zaletami, ponieważ z różnego punktu widzenia są one inaczej odbierane.

Książka piękna jest również pod względem graficznym. Piękne wydanie, a okładka zdecydowanie przykuwa wzrok, jak również nawiązuję do treści oraz tytułu. Czcionka jest dosyć duża, co przyspiesza czytanie, a przy każdym rozdziale widzimy ozdobne wzory.

Na słowa zakończenia chciałabym jeszcze powiedzieć, że choć nigdy nie interesowałam się światem baśni, to po przeczytaniu tej powieści jestem jego fanką. Ta książka pomogła mi się przenieść w zupełnie inny świat i przy tym odprężyć. W dodatku zachwyciła pięknym klimatem i dreszczykiem, także pochłonęłam ją w całości, a teraz ze zniecierpliwienie oczekuję następnej części.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-09-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żelazny Król
2 wydania
Żelazny Król
Julie Kagawa
8.6/10

Żelazo i lód. I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru... Nazywam się Meghan Chase. Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat. Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści,...

Komentarze
Żelazny Król
2 wydania
Żelazny Król
Julie Kagawa
8.6/10
Żelazo i lód. I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru... Nazywam się Meghan Chase. Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat. Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Żelazny król” to moje drugie spotkanie z twórczością autorki, muszę przyznać, że ta seria mnie zaintrygowała. Wydanie jest piękne z barwionymi brzegami, opis wydawcy sprawił, że bardzo chciałam ją p...

@snieznooka @snieznooka

Kogo nie skusiłyby te piękne okładki? Mnie prócz nich przyciągnęło do tych cudownych wydań nazwisko Autorki Julie Kagawa, której twórczość poznałam przed kilku laty za sprawą cyklu o smokach „Talon” ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @Beatrice96

Wyrzutki
Kolejne zaskoczenie dla fanów Johna Flanagana- Wyrzutki

Kiedy na półkach księgarni pojawia się kolejna książka jednego z ciekawszych autorów literatury młodzieżowej ostatnich lat, trudno byłoby po nią nie sięgnąć. Czytelnicy,...

Recenzja książki Wyrzutki
Delirium
[delirium]- jak się nie zakochać

„Czy gdyby miłość była chorobą, chciałabyś na nią zachorować?” Tak, każdy z nas ma z nią kłopoty. Tak, większość z nas uważa ją za coś pięknego. Tak, powstaje wiele ksią...

Recenzja książki Delirium

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl