Żelazny Król recenzja

,,Żelazny Król"

Autor: @Sihhinne ·2 minuty
2011-06-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Elfy zwykle nie wzbudzały mojej sympatii. Kojarzyły mi się głównie z Legolasem z ,,Władcy Pierścieni”. Jednakże, ,,Żelazny Król’’ zmienił moje podejście do nich diametralnie (tak jak ,,Królowa Lata” do wróżek). Zakochałam się w tych stworzeniach! Są fantastyczne! Tak i jak cała książka.

Nazywam się Meghan Chase. Za niecałe 24 godziny skończę szesnaście lat. Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści, piosenek i wierszy o tym wspaniałym wieku, kiedy dziewczyna znajduje prawdziwą miłość, cały świat ma u stóp, a przystojny książę porywa ją w stronę zachodzącego słońca. Nie sądzę, żeby ze mną miało być tak samo… Bo Meghan Chase jest pisane pójść za głosem przeznaczenia i głosem serca na dwór króla elfów-pięknych i przerażających.

HA! Elfy! Nie wampiry, wilkołaki, anioły, duchy, tylko ELFY! Jakaś nowość. To sprawiło mi ogromną radość, choć, tak jak wyżej wspomniałam, istoty te nie budziły mojej sympatii. A po lekturze powieści Julie Kagawa zakochałam się w nich! Autorka miała wspaniały pomysł. Stworzyła niesamowitą krainę elfów – Nigdynigdy, rządzącą się swoimi prawami. Żyją w niej różnorodne, tajemnicze stwory. Letnim dworem włada Król Oberon (ojciec Meghan) i Królowa Tytania. Zimowym natomiast niebezpieczna Mab.

Akcja pędzi niczym wicher. Raz jesteśmy tu, a następnie tam, tak szybko wszystko się dzieje. Język, jakim autorka się posłużyła, jest magiczny, i doskonale pozwala się wczuć w nastrój Nigdynigdy. Narracja jest narracją pierwszoosobową, co sprawia, że czułam się, jakbym to ja znalazła się w sercu wydarzeń, jakbym to ja była Meghan. Brawa!

Bohaterowie są postaciami wzorowymi, którym nie mogę nic zarzucić, tylko się nimi zachwycać. Meghan jest półelfką, która trafia do Nigdynigdy i powoli odkrywa swą naturę i powołanie. Puk- postacią z baśni, momentami denerwującą, ale mam do niej swego rodzaju sentyment. Król Oberon-wspaniały władca, nie wypierający się swojej córki. Interesujący jest także kot Grimalkin, który przypominał mi kota Cheshire’a z ,,Alicji w Karinie Czarów”. I na koniec perełka wśród postaci-Ash. Syn królowej Mab, świetny rycerz, nieustraszony, ciemnowłosy, inteligentny, a także, pod koniec, darzący uczuciem główną bohaterkę.

Pierwszy raz spotkałam się z tak genialnym połączeniem ,,Królowej Lata”, ,,Alicji w Krainie Czarów”, ,,Snu Nocy Leniej” i ,,Opowieści z Narnii”. To czyni ją zupełnie unikatową i niepowtarzalną pozycją, którą przeczytać trzeba, a jeśli tego nie zrobicie, będziecie długo żałować. ,,Żelaznego Króla” skrytykować się nie da. Powala doborem postaci, elementów Nigdynigdy, a także samego języka. A już niedługo 2 część-w sierpniu( a ja niedługo będę miała oryginał. ). Polecam wam ją jak najbardziej i czekam na wasze odczucia dotyczące tej jakże wspaniałej powieści. A teraz zmykam czytać Winter Passage-czyli coś pomiędzy ,,Żelaznym Królem” i ,,Żelazną Córką”.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żelazny Król
2 wydania
Żelazny Król
Julie Kagawa
8.6/10

Żelazo i lód. I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru... Nazywam się Meghan Chase. Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat. Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści,...

Komentarze
Żelazny Król
2 wydania
Żelazny Król
Julie Kagawa
8.6/10
Żelazo i lód. I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru... Nazywam się Meghan Chase. Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat. Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Żelazny król” to moje drugie spotkanie z twórczością autorki, muszę przyznać, że ta seria mnie zaintrygowała. Wydanie jest piękne z barwionymi brzegami, opis wydawcy sprawił, że bardzo chciałam ją p...

@snieznooka @snieznooka

Kogo nie skusiłyby te piękne okładki? Mnie prócz nich przyciągnęło do tych cudownych wydań nazwisko Autorki Julie Kagawa, której twórczość poznałam przed kilku laty za sprawą cyklu o smokach „Talon” ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @Sihhinne

Kłamczuchy. Pretty Little Liars
PLL. Kłamczuchy

,,Alison, szkolna gwiazda, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Rok później jej przyjaciółki: Emily, Aria, Spencer i Hanna, zaczynają otrzymywać niepokojące SMS-y. Kt...

Recenzja książki Kłamczuchy. Pretty Little Liars
Sekretna armia
Sekretna Armia

Grupka nastolatków na wojnie. Silniejsi i odważniejsi niż niejedna pełnoletnia osoba. Gotowi, by oddać życie za ojczyznę, by uwolnić się od ‘szkopów’. A co najważniejsze,...

Recenzja książki Sekretna armia

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl