Żelazny Król recenzja

"Żelazny król"

Autor: @lucecita ·1 minuta
2012-09-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
http://www.gandalf.com.pl/b/zelazny-krol/

Do sięgnięcia po "Żelaznego króla" po raz kolejny skłoniła mnie masa pochlebnych recenzji na wielu blogach i portalach. Zaintrygowana podejmowaną tematyką, świetnie przedstawiającą się fabułą i ja postanowiłam zagłębić się w lekturze dzieła Julie Kagawy i osobiście zweryfikować jej fenomen.
Do debiutów literackich, które nagle stają się bestsellerami podchodzę z dużą dozą dystansu - tak też było i w tym przypadku. "Żelazny król" to pozycja skierowana głównie do młodzieży, z którą można spędzić miło czas. Autorka uczyniła główną bohaterką 16-letnią dziewczynę i to z jej punktu widzenia poznajemy świat wykreowany przez pisarkę. To zdecydowanie przemawia na plus tej książki, bo dzięki temu mamy okazję głębszego poznania kluczowej postaci, którą jest Meghan Chase. Dużym i pozytywnym zaskoczeniem była dla mnie wartka akcja, którą spotykamy na każdym kroku. W "Żelaznym królu" nie ma miejsca na nudę, ciągle się coś dzieje. Do tego dochodzi intrygujący wątek romantyczny i genialna fabuła, która zasługuje na uwagę. Jeszcze nie spotkałam się w literaturze z podobnym motywem i myślę, że to głównie przeważyło na odbiorze pozycji ;) Podsumowując: "Żelazny król" to magiczna książka, która wciąga bezpowrotnie i jestem pewna, że jeszcze długo będę myśleć o urzekającej krainie Nigdynigdy i jej mieszkańcach ;) Myślę, że ta pozycja będzie nie lada gratką dla miłośników fantastyki i czas spędzony na jej lekturze będzie wyjątkowy ;) Spośród wielu debiutów literackich "Żelazny król" bez wątpienia zasługuje na miano bestsellera, dlatego serdecznie zachęcam do sięgnięcia po tę nietuzinkową książkę. Na pewno się nie zawiedziecie!! :)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żelazny Król
2 wydania
Żelazny Król
Julie Kagawa
8.7/10

Żelazo i lód. I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru... Nazywam się Meghan Chase. Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat. Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści,...

Komentarze
Żelazny Król
2 wydania
Żelazny Król
Julie Kagawa
8.7/10
Żelazo i lód. I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru... Nazywam się Meghan Chase. Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat. Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Żelazny król” to moje drugie spotkanie z twórczością autorki, muszę przyznać, że ta seria mnie zaintrygowała. Wydanie jest piękne z barwionymi brzegami, opis wydawcy sprawił, że bardzo chciałam ją p...

@snieznooka @snieznooka

Kogo nie skusiłyby te piękne okładki? Mnie prócz nich przyciągnęło do tych cudownych wydań nazwisko Autorki Julie Kagawa, której twórczość poznałam przed kilku laty za sprawą cyklu o smokach „Talon” ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @lucecita

Dance, sing, love. Miłosny układ
"Dance, sing, love. Miłosny układ"

„Dance, sing, love. Miłosny układ” to debiut pisarski polskiej autorki, Sandry Sotomskiej, kryjącej się pod pseudonimem Layla Wheldon. Historia początkowo była publikowan...

Recenzja książki Dance, sing, love. Miłosny układ
To, co nas dzieli
"To, co nas dzieli"

Eve Hayes i Lily Brennan były najlepszymi przyjaciółkami i zawsze mogły na siebie liczyć, mimo iż były swoimi kompletnymi przeciwieństwami i miały odmienne spojrzenie na ...

Recenzja książki To, co nas dzieli

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl