Zły recenzja

Zły

Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
2024-10-06
Skomentuj
1 Polubienie
Zły. Bezwzględny. Okrutny.
Wyzbyty sumienia.
Z najgorszych najgorszy.
Odbiera życia dar. Przyszłość kradnie.
W okrutnych łapskach ją trzyma.
Aby wydobyć złe na wierzch.
Aby je z siebie wypuścić.
Impuls. Podryg. Kusi go. Popycha.
Chore żądze. Obrzydliwe. Brudne.
Wymykają się z niego.
Łapczywie. Zachłannie. Ujścia szukają.

Ona.
Młoda. Piękna.
Życia pełna.
W sukience w kwiaty.
Z marzeniami.
Planami.
Nadziejami.

Niewinna.
Nieświadoma.
Że mija potwora.
Że to jej ostatni oddech.
Że już nic nie będzie potem. Ani później.
Tylko cios.
Tylko ból.
I już ciemność.
Na zawsze.
A było ich więcej. Tych, które nie zawiniły niczym. W złym miejscu się pojawiły. O złym czasie. Kolejny cios. Kolejny czyjś koniec. A on drwi. Niewzruszony. Bezlitosny. Bezkarny.

PRL. Szarość. Ciemność. Wrocław w tle. Z realiami tak idealne odtworzonymi przez autora. Zachwyt, jeszcze raz zachwyt nad tym klimatem. Czułam to tak, jakbym tam była. Oczami wyobraźni chłonęłam milicyjne procedury, esbeckie działania. Czuć tutaj ducha. W ludziach. W sytuacjach. W przedmiotach. Ta aura mnie porwała. Przywłaszczyła mnie do siebie. Przeszyła. Mocno. Gęsto. Intensywnie. Autor nie tylko opowiada. On kreśli. Nasyca i dopieszcza każdy szczegół, każdy moment tej historii.

Kryminał z krwi i kości. Rasowy. Mocny. Emocjonujący.
Dużo w nim o ludziach. O złu, które ich pochłonęło. Rozdrapało wartości. Rozmyło je. Wyzbyło resztki ludzkich odruchów. Wkroczyło w karty tej opowieści i się mocno w nią wgryzło. Zaznaczyło dobitnie swoją obecność. Lecz dobra także nie zabrakło. Zachowania własnych zasad. Wbrew systemowi. Kierowania się przyzwoitością. Czymś więcej. Tutaj na uwagę zasługuje postać milicjanta Kozłowskiego. Ach, jakże ja go polubiłam.

Takiego kryminału potrzebowałam. Opowieści, która mnie pochłonie. Po prostu. Która da wytchnienie. Soczysta. Mięsista rozrywka. Dostarczy rozrywki, zabierze w klimatyczne czasy PRL-u i ukaże mroczne zakamarki, które kryją się w ludzkich duszach, i wypełzają, by dać o sobie znać. Polecam bardzo.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zły
Zły
Piotr Kościelny
7.9/10

Kryminalny majstersztyk jednego z najlepszych polskich autorów Wrocław, szare czasy PRL- u. We wrocławskich Świniarach zaginęła młoda kobieta. Milicja prowadzi sprawę zaginięcia, ale porucznik ...

Komentarze
Zły
Zły
Piotr Kościelny
7.9/10
Kryminalny majstersztyk jednego z najlepszych polskich autorów Wrocław, szare czasy PRL- u. We wrocławskich Świniarach zaginęła młoda kobieta. Milicja prowadzi sprawę zaginięcia, ale porucznik ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zły” Piotra Kościelnego to kryminał, który nie tylko wciąga, ale również przenosi nas w mroczny czas Polski w PRL-u. Akcja toczy się w szarym Wrocławiu, gdzie zaginięcie młodej kobiety uruchamia ła...

@something.about.books @something.about.books

🚓BT z @kryminalnatalerzu za mną i choć chciałabym napisać w końcu, że coś czytało się słabo, to nie mogę. ,,Zły" nie był zły - był bardzo dobry. 🔨Autor zaprasza nas do Wrocławia, a dokładnie do Świni...

@juhhha @juhhha

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Przeklęty
Przeklęty

zło, czarne, ciemne w sercu się zalęga przeklęte jest i duszy dosięga każdy gest w nim mroku potęga szemrzą i szepcą krzyczą i wołają drążą i skubią przekleństwem się s...

Recenzja książki Przeklęty
Strzyga
Strzyga

zanim ciało w proch się obróci i zniknie ostaną się kości i nie ucichnie ich szept, głos i krzyk nie zamilknie prawda o życiu wśród czerni nie zginie trząść będzie się ...

Recenzja książki Strzyga

Nowe recenzje

Tonąc w błękicie
Tonąc w Błękicie
@Kantorek90:

Współpraca reklamowa @wydawnictwokreatywne Osoby, które wcześniej miały okazje czytać moje książkowe opinie, doskonale...

Recenzja książki Tonąc w błękicie
Potępione
Medaliony
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa* Ten tytuł do mnie wołał, nawet mój mąż się śmiał, że taki tytuł to dokładnie to co lubię. Okład...

Recenzja książki Potępione
Somnauci. Katla
W snach
@patrycja.lu...:

Katla zostaje gwałtownie wyrwana z dzieciństwa, gdy za oknem pojawia się Wielka Biel i rodzi się nowy Śniący. Dziewczyn...

Recenzja książki Somnauci. Katla
© 2007 - 2025 nakanapie.pl