Yellowface recenzja

Znakomite, odkrywcze, fascynujące spojrzenie na współczesną literaturę!

Autor: @Uleczka448 ·3 minuty
2023-09-26
1 komentarz
5 Polubień
REBECCA F. KUANG... - najpierw poznaliśmy tę autorkę jako twórczynię porywającej, epickiej, znakomitej serii fantasy "Wojna makowa", która przeniosła nas do świata dawnych, chińskich legend i wierzeń. Kolejno mieliśmy przyjemność odkryć jej powieść pt. „Babel”, która stanowiła subtelną, niezwykle filozoficzną i piękną historię o magii słowa i odkrywaniu własnej tożsamości. Dziś jednak autorka ta proponuje nam coś zupełnie innego - książkę „Yellowface”, która jest wybitnym dziełem na gruncie literackiego thrillera, kryminału i dramatu. I to właśnie o tym ostatnim tytule chcę wam opowiedzieć więcej w poniższej recenzji. Zapraszam.


Juniper Hayward jest młodą pisarką, której kariera nie przebiega tak, jak sobie to wymarzyła przed laty... Oto jednak za sprawą pewnego dramatycznego wydarzenia, staje ona przed największą życiową szansą, z której korzysta... I tak też ukazuje się jej wielka powieść, przynosząc jej sławę, pieniądze, popularność i satysfakcję z pisania, jakiej dotąd nigdy nie zaznała. Jednakże z czasem pojawia się ktoś, kto zna tajemnicę June i kto zrobi wszystko, by zamienić jej życie w piekło. Tyle tylko, że raz zaznanego sukcesu pragnie się obronić, za wszelką cenę...


Książka ta teoretycznie nie powinna porywać, zachwycać, fascynować od pierwszych chwil lektury, ale jednak tak się dzieje. Nie powinna, gdyż przedstawia ona sobą codzienność współczesnego pisarza - tak tę prozaiczną, jak i tę świąteczną, zarezerwowaną dla nielicznych. Codzienność tworzenia, kontaktów z wydawnictwem, medialnej promocji i oczekiwania na reakcję rynku. Codzienność, podszytą oczywiście klimatyczną intrygą i psychologicznym suspensem, ale jednak wciąż ukazującą coś, co w założeniu winno zaciekawić nielicznych. Jednakże tu dochodzi do głosu twórczy talent Rebekki F. Kuang, który uczynił tę opowieść wielką, znakomitą, trzymającą w napięciu do ostatniej strony.


Kluczem do sukcesu tego tytułu wydaje się oddanie głosu głównej bohaterce - Juniper, która w pierwszoosobowej formie relacjonuje swoje przewrotne losy, odsłania przed nami mroczne sekrety, ukazuje prawdę o tym, jak wygląda księgarski rynek - co prawda ten amerykański, ale tak naprawdę i odnoszący się do każdego miejsca na Ziemi. Co istotne, bohaterka ta jest osobą rozumianą w pełni przez samą Rebeccę F. Kuang, dzięki czemu bez trudu wierzymy w nią samą, w jej losy i obraz tego, co kryje się po drugiej stronie „książki”.


Naturalnie mamy tu wiele innych ważnych i znakomitych wątków, by wspomnieć o swoistej konfrontacji głównej bohaterki z tymi, którzy nie chcą uwierzyć w jej sukces, o jej wewnętrznych rozterkach i balansowaniu na granicy szaleństwa, czy też choćby o znakomicie tu ukazanej, toksycznej przyjaźni. Jest tu także ważny wątek historyczny, odwołujący się do wielkiego dzieła głównej bohaterki i zrazem prawdziwych wydarzeń związanych z udziałem chińskich emigrantów w I wojnie światowej. To o tyle istotne, że to właśnie za sprawą tej stricte rozrywkowej powieści możemy dowiedzieć się o tragicznym losie tamtych ludzi, o których to współczesny świat jakby zapomniał.


Z tą ostatnią kwestią łączy się również mocno obecny tu aspekt wielokulturowości Stanów Zjednoczonych, który tym razem skupia się obywatelach chińskiego pochodzenia i tego dylematu, czy również biały człowiek ma prawo do tego, by odkrywać, obnażać, oceniać dzieje i przeżycia chińskich emigrantów. To ciekawy wątek, który opiera się na rasizmie, aczkolwiek w nieco innym ujęciu, gdy oto kwestionuje się możliwość zrozumienia chińskiej natury przez osoby o innym kolorze skóry.
 Czas zadać sobie pytanie - dlaczego ta powieść jest zatem tak wyjątkową względem innych odsłon współczesnej literatury. Otóż decyduje o tym tematyka tej książki, jej konstrukcja i odwaga, która pozwala chociażby wskazywać tu na konkretne nazwy wydawniczych marek, na prawdziwe nazwiska gwiazd literatury, na obdzieranie czytelników ze złudzeń, że rynek wydawniczy jest czymś innym, lepszym, bardziej wartościowym moralnie, aniżeli każdy inny biznes. Otóż nie jest... i chyba po raz pierwszy prawda ta wybrzmiewa tak mocno i szczerze właśnie tutaj.


Powieść „Yellowface” jest z pewnością mocną kandydaturą do miana najlepszych książek tego roku. Przemawia za tym jakże inne, świeże spojrzenie na współczesną literaturę piękną, zaskakujący wachlarz doznań i emocji, jaki uwalnia w nas lektura tej opowieści oraz talent Rebekki F. Kuang - autorki nieszablonowej, odważnej, potrafiącej opowiadać o zwykłych rzeczach w porywający sposób. Taką jest ta książka, która z pewnością stanie się materiałem na filmowy przebój, która doczeka się wielu wznowień i która sprawi, że wielu z nas znów nabierze apetytu na rozrywkową i zarazem ambitną literaturę z najwyższej półki. Polecam.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Yellowface
2 wydania
Yellowface
Rebecca F. Kuang
7.1/10

Wydanie w oprawie zintegrowanej Zaczyna się od niespodziewanej śmierci. A później napięcie rośnie dosłownie odbierając oddech, aż do finału, który zaciska się na gardle niczym pętla. Finału, w którym...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 8 miesięcy temu
Dobra recenzja! Nie kliknę serduszka tylko dlatego, że kończy się na "Polecam". ;p
× 1
@Uleczka448
@Uleczka448 · 7 miesięcy temu
Dziękuję:) Moim zdaniem jednak recenzent/czytelnik ma pełne prawo polecić książkę, bo dlaczegóż by nie:)?
@tsantsara
@tsantsara · 7 miesięcy temu
Nikt mu nie zabroni. ;) Moim zdaniem polecajki są jednak bardziej na miejscu na blogu lub w blurbie. Poza tym zbyt wiele osób kończy swoje recenzje w ten sposób, a to już po prostu nuży...
Yellowface
2 wydania
Yellowface
Rebecca F. Kuang
7.1/10
Wydanie w oprawie zintegrowanej Zaczyna się od niespodziewanej śmierci. A później napięcie rośnie dosłownie odbierając oddech, aż do finału, który zaciska się na gardle niczym pętla. Finału, w którym...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tej książki nie miałam w swoich czytelniczych planach, ale jak to w życiu bywa pojawiła się drobna ich korekta. Od stycznie tego roku biorę udział w spotkaniach Klubu Czułej Czytelniczki. Widzimy się...

@bookieciarnia @bookieciarnia

Jeden wieczór może zmienić wszystko. Athena, gwiazda literatury, spotyka się ze swoją przyjaciółką - June (również pisarką), by świętować swój sukces. Lekkomyślna decyzja oraz feralna potrawa sprawia...

@Radande.nelia @Radande.nelia

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Los pokonanych
Porywająca, zaskakująca od pierwszych stron, znakomita powieść fantasy!

Zapewne znacie to uczucie, gdy sięgając po nową powieść fantasy spodziewamy się czego dobrego, ale też już doskonale nam znanego, powtarzalnego, obecnego w mniejszej lub...

Recenzja książki Los pokonanych
Szepty ciemności
Przedwojenna Warszawa, prywatny detektyw, mroczne zło skryte w ciemności... - znakomita rzecz!

Bezsprzecznie najmroczniejszą powieścią w dotychczasowej, tegorocznej ofercie Wydawnictwa Fabryka Słów jest książka Andrzeja Pupina pt. „Szepty ciemności”. Najmroczniej...

Recenzja książki Szepty ciemności

Nowe recenzje

Co powie mama?
Ofiara? Nie. Ocalona.
@lidia508:

Czy kiedykolwiek czułeś/czułaś, że rezygnujesz ze swoich planów i marzeń tylko po to, aby nie narazić się na gniew rodz...

Recenzja książki Co powie mama?
Śpiewaj, tańcuj i wesel się
Śpiewaj, tańcuj i wesel się
@jasminowaks...:

„Siedząc samotnie w obcym domu pełnym obcych, czułam, jakbym znalazła się na niebezpiecznych wodach, kiepska pływaczka ...

Recenzja książki Śpiewaj, tańcuj i wesel się
Szept
Ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗼 𝘁𝗼 ż𝘆𝗰𝗶𝗲. 𝗖𝗶𝗲𝗺𝗻𝗼ść 𝘁𝗼 ś𝗺𝗶𝗲𝗿ć.
@gala26:

Ż𝑎𝑟 autorstwa Weroniki Mathii głęboko zapisał się w mojej pamięci. Była to uczta literacka na bardzo wysokim poziomie. ...

Recenzja książki Szept
© 2007 - 2024 nakanapie.pl