"Ruiny Polski" Tadeusz Szydłowski
Rok 1918. Wielka Wojna chyli się ku końcowi, obywatele radują się z odzyskania niepodległości. Po tylu latach nadchodzi początek wolnej Polski. Jednak trwająca dobrych kilka lat wojna, bitwy, batalie obróciły ziemie polskie w ruinę. Po zamkach, pałacach, kościołach, cerkwiach, rynkach miast pozostały jedynie zwały gruzu...
"Ruiny Polski" to skarbnica wiedzy o zniszczeniach wojennych poczynionych podczas walk mających miejsce w latach 1914-1918 w Małopolsce i Rusi Czerwonej. Jest to książka kompletna, dopracowana, staranność i wysiłek włożony przez Szydłowskiego w wykonywaną pracę przejawia się w najdrobniejszych detalach, jakie dostrzec możemy podczas lektury.
Opracowanie szkód wojennych w obiektach zamkowych, sakralnych, odgrywających kluczową rolę w funkcjonowaniu miast w trakcie zaborów sporządzone przez Tadeusza Szydłowskiego w 1919 roku jest wznowieniem, które ukazało się po wielu latach w przepięknej oprawie.
Bardzo przydatnym elementem, o który zadbał autor, jest krótkie wprowadzenie do każdej epoki, stylu - gotyk, barok etc., które pojawia się na początku każdego rozdziału. Znajdziemy w nim informacje czym dana epoka się charakteryzuje, główne budowle oddające w pełni określony wcześniej styl.
"Ruiny Polski" opisują bardzo szczegółowo każde podjęte zagadnienie, w pełni oddają to, jak poważne były zniszczenia, które wyrządzono w okresie wojennym. Pokazuje nam, do czego może doprowadzić wojna, ale też niewyobrażalny ogrom budynków, które obróciły się pod jej wpływem w ruiny. Nie zapominajmy, że autor zebrał materiały dotyczące tematu jedynie z dwóch regionów - a reszta? Nie sposób sobie wyobrazić tego, jak niszczycielską moc dla architektury ma ręka ludzka, która to wcześniej ją stworzyła.
Nie mogę, nie wspomnieć o tym, że Tadeusz Szydłowski używa współczesnego nam języka, dzięki czemu książka jest dużo prosta w odbiorze, przystępniejsza dla nas.
Dodam, że na dokładkę pozycja okraszona jest wieloma rycinami, fotografiami, ilustracjami i szkicami, a także indeksem nazw miejscowości.
⭐7/10
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Grafika.