Sąsiadka recenzja

Zostałem zaproszony do Trzebieży – podwarszawskiej wsi, gdzie po rozstaniu z narzeczonym Anna pragnie odnaleźć spokój i rozpocząć nowy etap w swoim życiu. Czy czarujący domek usytuowany na skraju lasu będzie tym miejscem, którego szukała Anna?

Autor: @krzychu_and_buk ·2 minuty
2024-11-06
Skomentuj
1 Polubienie
Co tu się wydarzyło? Gratuluję dla autorki za ciekawie skonstruowanej fabuły i akcji, która cały czas trzymała mnie w zaciekawieniu i napięciu.

Zostałem zaproszony do Trzebieży – podwarszawskiej wsi, gdzie po rozstaniu z narzeczonym Anna pragnie odnaleźć spokój i rozpocząć nowy etap w swoim życiu. Czy czarujący domek usytuowany na skraju lasu będzie tym miejscem, którego szukała Anna?

Justyna Jelińska stworzyła historię, którą przepełniał mrok i zło. Już pierwsze strony zasiały w moim sercu strach i poczucie bycia obserwowanym. Towarzyszyły mi one przez cały czas czytania książki. Las, który miał być dla Anny schronieniem, stał się "niebezpieczny, ponury i straszny". Mój odbiór tej książki był tym bardziej emocjonalny, iż czytałem ją będąc w lesie. Tak. Za oknem majaczył mi las – w nocy ciemny i groźny, za dnia piękny i przyjazny. Na szczęście "mój las" jest dla mnie bezpieczną przystanią czego do końca nie mogła powiedzieć Anna o domku w leśnej Trzebieży. Ona stała się świadkiem dziwnych zdarzeń, które doprowadziły ją do stania się "spłoszoną zwierzyną, która odgryzłaby sobie nogę, byleby tylko wyrwać się z uwięzi".

W tej historii pojawia się kilkoro bohaterów. Jednak moją uwagę przykuły trzy postaci: * Anna - żal mi jej było; ciężko doświadczona przez życie, poszukuje swojego azylu trafiając tymczasem do... piekła na ziemi; * Mieczysława, właścicielka miejscowego sklepu, trochę furiatka, a trochę osoba z sercem na dłoni; * Stanisław, sąsiad Anny, skryty, początkowo wycofany, by finalnie stać się sąsiedzkim oparciem dla Anny.

Historia jest opisana w dwóch przestrzeniach czasowych "teraz" oraz "wcześniej". Osobiście lubię taką formę przedstawiania, bo dzięki temu zbudowałem sobie szeroki obraz tego co się tutaj działo. To pomogło mi zrozumieć...

Akcja toczy się wartko. Ani przez moment nie poczułem nudy. Budowane napięcie stopniowo oplatało mój umysł i serce przez co spędziłem z tą książką ciekawy czas i polubiłem "tę nietypową trzebieżańską społeczność".

"Sąsiadka" wciąga w mroczny świat ludzkiego umysłu opętanego chęcią zemsty; pokazuje wpływ przeszłości na teraźniejszość oraz siłę walki o przyszłość.

Bardzo podobały mi się "smacznie" w postaci cytatów pomiędzy rozdziałami. Jeden z nich trafił w moje serce – zapisałem go sobie "ku pamięci", bo jest taki mój, prawdziwy o mnie.
Jeżeli szukasz historii, która od początku do końca będzie ciebie trzymać w ogromnym napięciu, a finalnie swoim zakończeniem pozostawi cię w osłupieniu, to jest to książka dla ciebie.
Polecam! Czytaj!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sąsiadka
Sąsiadka
Justyna Jelińska
6.9/10

Życie Anny Jankowskiej wywraca się do góry nogami. Jej związek kończy się z wielkim hukiem, jedyny członek rodziny umiera, a jakby tego było mało, dziewczyna musi opuścić mieszkanie, w którym obecnie...

Komentarze
Sąsiadka
Sąsiadka
Justyna Jelińska
6.9/10
Życie Anny Jankowskiej wywraca się do góry nogami. Jej związek kończy się z wielkim hukiem, jedyny członek rodziny umiera, a jakby tego było mało, dziewczyna musi opuścić mieszkanie, w którym obecnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasami warto wywrócić swoje życie do góry nogami, by spełnić marzenia. Niekiedy jednak postawienie wszystkiego na jedną kartę może okazać się największym błędem. Jaki scenariusz los napisał dla Anny...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Chciałam znowu pisać o tym, jak uwielbiam debiuty, ale okazało się, że autorka coś już wcześniej stworzyła i zaczęłam się zastanawiać, czy to jakoś wpływa na moją ocenę. W końcu intuicyjnie wyczuwała...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Zło w nas
Autor zmiażdżył moją głowę napięciem jakie zbudował w tej historii. "Zło w nas" jest ukryte głęboko i wystarczy moment, by je uwolnić. A potem... jest niczym tsunami, które niszczy wszystko co napotka na swej drodze. Potrafi ranić, a raniąc zmienić i/lub zniszczyć człowieka. Zgwałcić ostatnie pokłady szacunku i człowieczeństwa.

Tę historię poznawałem z dwóch perspektyw czasowych: 《wtedy》i 《teraz》. Wtedy, niespiesznie towarzyszyłem Robertowi; teraz, przyśpieszało wzbudzając we mnie ogrom emocji....

Recenzja książki Zło w nas
Grzebielec
Po lekturze trwałem w jakimś niezrozumiałym zawieszeniu. Samotny. Zapatrzony w ścianę. Ścianę, zza której słyszałem mrożące krew w żyłach... drapanie. I ten ciężki zapach ziemi...

Rzut oka na okładkę i... po plecach przeszedł mnie dreszcz. Zajrzałem do środka niepewny co też może mnie tu spotkać. I nie żałuję. Czytając odpłynąłem myślami gdzieś da...

Recenzja książki Grzebielec

Nowe recenzje

Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało
In your arms
In your arms
@iza.81:

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, w...

Recenzja książki In your arms
Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot