Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości recenzja

Żyć i umrzeć z miłości

Autor: @sonofhades ·1 minuta
2013-09-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Marilyn Monroe. Wszyscy znamy te nazwisko, prawda? Ale czy wiemy jak naprawdę wyglądało życie? Jak ciężkie było? No cóż, teraz, gdy powstało wiele książek i filmów biograficznych mamy jakieś pojęcie o ikonie kina.

Tę książkę dostałem od przyjaciół na urodziny. Wiedzieli, że lubię Marilyn, więc dostałem, to co właśnie wtedy chciałem. Szybko wziąłem się za jej czytanie. Wprawdzie było to już jakiś czas temu, ale nie mogłem odmówić sobie, żeby na blogu opisać tę książkę.

Zacznijmy od tego, że biografia podzielona jest na pięć części dotyczących życia Normy Jeane Baker. Jest to dla mnie ogromnym plusem, ponieważ przyjemniej się to czyta. Wiele opisów, które są zawarte w książce zszokowało mnie, ponieważ nie mogłem sobie wyobrazić, żeby babcia chciała udusić swoją wnuczkę, a matka nie kochała swojego dziecka i po prostu się nad nim znęcała, po czym oddała małą Normę sąsiadom. Potem Marilyn była modelką. Nie podobało się to jej mężowi, więc się rozstali. W końcu została aktorką. To przyniosło jej rozpoznawalność i właśnie dzięki temu stała się ikoną. Niestety, mając już pieniądze i sławę również nie była szczęśliwa. To właśnie dlatego pakowała się w romanse. Później jednak uzależniła się od leków. Dalszej historii nie trzeba opowiadać, bo jest tragiczna.

Przeczytałem książkę z zapartym tchem, bo chciałem się dowiedzieć jak naprawdę wyglądało życie jednej z najbardziej rozpoznawalnych osobistości kina. I rzeczywiście, czyta się to szybko i może nie do końca przyjemnie, bo jest to jedna z najszczęśliwszych historii. Kiedy już skończyłem, zasmucił mnie fakt, że życie Marilyn skończyło się właśnie tak. Długo zastanawiałem się co byłoby, gdyby Norma Jeane Baker pokierowała swoim życiem inaczej. Nie było to jednak jej dane. Dzieło Alfonso Singoriniego poleciłbym przede wszystkim fanom Marilyn Monroe. Ale nie tylko. Spodobać się może także osobom, które chcą się zapoznać z jej historią.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości
3 wydania
Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości
Alfonso Signorini
6.8/10

Wciągająca zbeletryzowana biografia Marilyn Monroe Tak wiele dostała od losu - olśniewającą urodę, talent, sławę, kochających mężczyzn i uwielbienie tłumów. Wydawać by się mogło, że ta ikona kobiecego...

Komentarze
Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości
3 wydania
Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości
Alfonso Signorini
6.8/10
Wciągająca zbeletryzowana biografia Marilyn Monroe Tak wiele dostała od losu - olśniewającą urodę, talent, sławę, kochających mężczyzn i uwielbienie tłumów. Wydawać by się mogło, że ta ikona kobiecego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z okładki spod przymkniętych powiek spogląda na mnie najsłynniejsza blondynka świata. Spojrzenie ma uwodzicielskie, a usta rozchylone, muśnięte szminką w kolorze głębokiej czerwieni. Kuszący pieprzyk ...

@malaM @malaM

"Wiedziałam, że należę do publiczności, do świata. Nie dlatego, że byłam szczególnie utalentowana czy piękna, ale dlatego, że nigdy nie należałam do nikogo innego." Alfonso Signorini to włoski dzienn...

@Elaine @Elaine

Pozostałe recenzje @sonofhades

Więzień labiryntu
Znajdź wyjście, albo giń!

James Dashner i jego seria książek o Thomasie zyskała ogromną popularność. Książki porównuje się nawet do moich ukochanych "Igrzysk Śmierci" Suzanne Collins. Zanim autor ...

Recenzja książki Więzień labiryntu
Nowa Ziemia
Apokalipsa według Julianny Baggott

Wyobraź sobie, że na świecie nastąpił wielki wybuch. Przeżyli nieliczni. Jednak ci, którym się udało nie mają łatwego życia. Każdego dnia muszą walczyć o przetrwanie. Ni...

Recenzja książki Nowa Ziemia

Nowe recenzje

Ostatnie słowo
Przemierzałem więc tę historię razem z bohatera...
@krzychu_and...:

Po książki Pani Agnieszki Pietrzyk sięgam w ciemno. To powieści autorki stały się zaczynem do powstania mojego konta tu...

Recenzja książki Ostatnie słowo
Confessio
Starając się zachować zimną krew i nie dając si...
@krzychu_and...:

Zło ma wiele twarzy. Czy jedną z nich jest twoja? Ciemność, która nadciągnęła znad tej książki, od pierwszych stron sp...

Recenzja książki Confessio
Dla ciebie nawet
Ta historia "to nie były wody spokojnego bajork...
@krzychu_and...:

"Dla ciebie nawet"... no właśnie. Co byś zrobił(a) dla bliskiej tobie osoby? Ile byś poświęcił(a)? Oto przepełniony au...

Recenzja książki Dla ciebie nawet
© 2007 - 2024 nakanapie.pl