Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym recenzja

Życie z korespondentem wojennym

Autor: @KlaudiaKujPom ·2 minuty
2014-01-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wojciecha Jagielskiego znacie pewnie wszyscy. To jeden z najsłynnejszych i najlepszych zarazem korespondentów wojennych w naszym kraju. Opisywał m. in. konflikty zbrojne w Afganistanie, Czeczenii, Gruzji. Był w wielu miejscach w czasach o których z pełną świadomością można powiedzieć, że nie były bezpieczne.

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co musi czuć kobieta, której małżonek wyrusza do kraju w którym prowadzony jest konflikt zbrojny?

Grażyna Jagielska w swojej książce rozkłada na czynniki pierwsze życie z korespondentem wojennym. Okazuje się, że z perspektywy najbliższych, nie jest to wcale fascynujące i pełne adrenaliny życie. Życie Grażyny Jagielskiej było pełne strachu i braku poczucia bezpieczeństwa.


"Dzisiaj mijają trzy miesiące odkąd przyjęto mnie do kliniki psychiatrycznej z objawami stresu bojowego. Tak naprawdę to stres mojego męża"*


Książka Grażyny Jagielskiej jest opowieścią, jaką snuje autorka Lucjanowi, który podobnie jak ona jest pacjentem kliniki psychiatrycznej. Grażyna - z wykształcenia dziennikarka, z zamiłowania podróżniczka, natomiast z zawodu pisarka i tłumaczka przez lata żyła w strachu. Był to lęk przed pracą jej męża, przed kolejnym wyjazdem, kolejną wojną. Grażyna bała się o niego - co oczywiste - już od pierwszego wyjazdu. Jej książka świadczy jednak o tym, że nie potrafiła się przyzwyczaić, nie umiała oswoić strachu i lęku. Z każdym kolejnym wyjazdem męża jej brak poczucia bezpieczeństwa rósł, a strach się nasilał.

Grażyna opisuje swój lęk, chęć zbudowania bezpiecznego - normalnego domu - takiego jaki mają jej znajome, których mężowie pracują na etacie. W poszukiwaniu tej normalności kupowała meble, które nie były w jej stylu. Zaczęła bać się dźwięku telefonu, wydawało jej się, że gdy odbierze słuchawkę, usłyszy najgorszą z możliwych wiadomość. Czasami była tak wykończona, że chciała by napięcie i lęk, który towarzyszył jej stale podczas wyjazdów męża skończył się, bez względu na to, co byłoby powodem. Nienawidziła niepewności i czekania. Chciała wiedzieć, co się dzieje, chciała mieć pewność czegokolwiek, nawet gdyby miało to być najgorsze z możliwych wydarzeń.

"Na wojnę pojechaliśmy, żeby się porozumieć. Dla pewności pojechaliśmy trzy razy"**

Książka Grażyny Jagielskiej to bardzo szczegółowy i intymny opis dramatu, który przeżywała przez ponad dwadzieścia lat. Bała się o swojego męża, jednocześnie oddalała się od niego. Miała wrażenie, że jest nieobecny, że jego uzależnienie od wyjazdów, ich relacjonowania przejęły kompletnie ich życie. Próbą dogadania się, pogodzenia ze sobą i ponownego odnalezienia siebie był wspólny wyjazd na wojnę. Niestety nie udało się. Grażyna Jagielska nie poczuła pasji męża, ryzyko na jakie wystawieni zrobiło jej jeszcze większą krzywdę i nadal nie daje o sobie zapomnieć.

"No to jestem"***

Grażyna Jagielska opisuje również powroty męża do domu, które wcale nie przynosiły jej ulgi. Wracał, jakby nigdy nic, z przestrzelonym plecakiem lub zadrapaniami na głowie i opowiadał jej o tym, co widział i przeżył. Zdaniem Grażyny, takie opowieści były dla Wojciecha oczyszczeniem, dla niej jednak stawały się kontynuacją piekła. Brała jego opowieści na siebie, musiała ich słuchać, chociaż dręczyły ją równie mocno, co jego nieobecność w domu.


Opowieść Grażyny Jagielskiej porusza.
Moim zdaniem trudno jest napisać dobrą książkę, poruszając w niej tak osobiste i intymne tematy, jak uczyniła to Grażyna Jagielska. Jej się udało. Książka pozostaje w pamięci. I uświadamia nam, że zawsze istnieje druga strona medalu.

Polecam.

K.K.


* okładka
** s. 83
*** s. 66
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym
2 wydania
Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym
Grażyna Jagielska
7.5/10

Pięćdziesiąt trzy wojny. Dla niego pełnia życia, przygoda, adrenalina, nagradzane na całym świecie reportaże. Dla niej samotność, niewyobrażalna tęsknota, paniczny strach. I kilkumiesięczny pobyt w kl...

Komentarze
Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym
2 wydania
Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym
Grażyna Jagielska
7.5/10
Pięćdziesiąt trzy wojny. Dla niego pełnia życia, przygoda, adrenalina, nagradzane na całym świecie reportaże. Dla niej samotność, niewyobrażalna tęsknota, paniczny strach. I kilkumiesięczny pobyt w kl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Grażyna Jagielska „Miłość z kamienia” O książce dowiedziałam się od Tomka Michniewicza, który w swojej audycji w Radiu 357 często poleca ciekawe pozycje książkowe i filmowe nie wspominając o muzy...

@ale.babka @ale.babka

Książka "Miłość z kamienia" Grażyny Jagielskiej jest niezwykle trudna do oceny, bo dawka prawdziwych emocji w niej zawarta jest ogromna, ale jeśli chodzi o warstwę literacką to pozycja ta jest co naj...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @KlaudiaKujPom

W blasku gwiazd
"W blasku gwiazd"

Chciałabym opowiedzieć Wam o książce, która towarzyszyła mi przez ostatni tydzień."W blasku gwiazd" to debiutancka powieść Lydii Netzer. Niezbyt duża objętościowo książec...

Recenzja książki W blasku gwiazd
Wołanie kukułki
Wołanie kukułki

Robert Galbraith.. któż to taki? Facet podobno napisał "absorbujący i świetnie skonstruowany kryminał". Jak to możliwe, że nie czytałam dotąd żadnej książki jego autorstw...

Recenzja książki Wołanie kukułki

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka