Pierwsza osoba liczby pojedynczej recenzja

Życie z szaleństwem w tle

TYLKO U NAS
Autor: @howyoureadin ·2 minuty
2021-02-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Murakamiego się kocha… albo nie. A jeśli już się kocha, to miłość ta nie należy do prostych i nieskomplikowanych, bowiem najpopularniejszy japoński pisarz jest autorem nietuzinkowym, jedynym w swoim rodzaju, ale wyjątkowo specyficznym i chciałoby się rzec, szalonym, patrząc na jego powieści czy opowiadania. Szaleństwo to zbiera wspaniałe żniwa, bo choć Japończyk nie wpisuje się w gust każdego czytelnika, który się z nim zetknie, to jego talent jest niezaprzeczalny. Mój romans z jego twórczością rozpoczął się na początku liceum i choć nasze uczucie najgorętsze lata ma już za sobą, to w dalszym ciągu chętnie sięgam po książki Harukiego Murakamiego, a on sam wciąż mnie intryguje i zaskakuje.
Zbiór opowiadań „Pierwsza osoba liczby pojedynczej” w Polsce ukazał się pod koniec roku 2020, więc wciąż jest to pozycja świeża. Składa się z ośmiu niezbyt długich opowieści, w których narracja prowadzona jest tak, jak to sugeruje tytuł, a ich najważniejszym aspektem jest biograficzne tło. Oczywiście Murakami nie byłby sobą, gdyby nawet w tak krótkiej i oszczędnej formie nie zawarł szeregu elementów fantastycznych. W wypadku tej pozycji jest to zabieg dość zaskakujący i nietypowy; w końcu autor opowiada o swoim życiu, snuje wspomnienia z młodości, wprowadza czytelnika w swój własny, autentyczny i realny świat; a jednak nawet w nim znalazł miejsce na całkiem sporą dawkę typowego dla siebie wariactwa.
W zbiorze mamy do czynienia z bardzo charakterystyczną dla Japończyka aurą, co jest ogromnym plusem, gdyż z pewnością trudniej jest oddać specyficzny klimat historii w krótszej formie, jaką jest opowiadanie. Tajemnica i fantazja miesza się z realizmem codziennego życia, sen z jawą, a to, co zdawało się być wiadome na pewno, nagle zostaje podane w wątpliwość.
Autor w poszczególnych opowieściach poznaje nas ze swoją pierwszą dziewczyną, wspomina o swojej relacji z ojcem, tłumaczy, jak to się stało, że zaczął kibicować jednej z najmniej popularnych drużyn baseballowych, ale także opowiada o tym, jak spotkał… małpę mówiącą ludzkim językiem. Siła japońskiego autora polega na jego umiejętności sprawiania, że czytelnik zaczyna wierzyć w coś, co nie mogłoby nigdy mieć miejsca w racjonalnym świecie. Oraz na talencie do zacierania granicy pomiędzy rzeczywistością a wyobraźnią.
Każde z opowiadań ma w sobie coś ciekawego, intrygującego, niektóre z nich nawet wprawiły mnie w rozbawienie. A także, jak to u Murakamiego bywa, skłoniły do egzystencjalnych przemyśleń. Najbardziej do gustu przypadło mi „Wyznanie Małpy z Shinagawy” oraz tytułowa „Pierwsza osoba liczby pojedynczej”. Wiele z rozdziałów pozostawiło u mnie niedosyt, który dla jednego czytelnika nie będzie stanowił problemu, dla drugiego będzie lekko irytujący; ja należę do tej drugiej grupy.
Choć zarówno w przypadku tego autora, jak i ogólnie, od krótkich opowiadań wolę powieści, ten tomik zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, a największą jego wartością jest dla mnie fakt, iż daje on możliwość poznania lepiej Harukiego Murakamiego. Pozwala na pewnego rodzaju zbliżenie się do pisarza, poznania jego życia, które, sądząc po jego wspomnieniach, bywa naprawdę szalone; warto na chwilę zanurzyć się w tym szaleństwie.

"Śmierć marzeń jest w pewnym sensie smutniejsza niż śmierć żywej istoty."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pierwsza osoba liczby pojedynczej
2 wydania
Pierwsza osoba liczby pojedynczej
Haruki Murakami
7.3/10

Nowy zbiór opowiadań Harukiego Murakamiego. Tajemnicza płyta Charliego Parkera, małpa mówiąca ludzkim głosem i liczne wspomnienia dawnych kochanek. W nowym zbiorze opowiadań Harukiego Murakami...

Komentarze
Pierwsza osoba liczby pojedynczej
2 wydania
Pierwsza osoba liczby pojedynczej
Haruki Murakami
7.3/10
Nowy zbiór opowiadań Harukiego Murakamiego. Tajemnicza płyta Charliego Parkera, małpa mówiąca ludzkim głosem i liczne wspomnienia dawnych kochanek. W nowym zbiorze opowiadań Harukiego Murakami...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie jestem miłośniczką opowiadań, ale lubię czytać książki Harukiego Murakamiego. Haruki Murakami jest znanym i uznanym pisarzem na świecie, co roku w czołówce wymienianych autorów do Nagrody Literac...

@jatymyoni @jatymyoni

Zbiór fascynujących opowiadań "Pierwsza osoba liczby pojedynczej" to zapis wspomnień z lat młodości, pierwszych zauroczeń, piękna muzyki i wierszy, Haruki Murakami, autora którego nikomu nie trzeba p...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Pozostałe recenzje @howyoureadin

Święto ognia
Marzyć na całego

Ile rzeczy można zobaczyć za oknem wychodzącym na podwórze? Kilka aut, przechodzący sąsiedzi, szczekający pies starszego pana z klatki obok. Zwyczajny widok, najbardziej...

Recenzja książki Święto ognia
Małe kobietki
Poznać małe kobietki. Zyskać przyjaciółki

„Małe kobietki” Louisy May Alcott dostałam w prezencie urodzinowym od przyjaciółki i w pierwszej kolejności zachwyciło mnie przepiękne wydanie tej powieści – solidna okł...

Recenzja książki Małe kobietki

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem