Książka przeczytana po rekomendacji mojej córki jako wyraz międzypokoleniowego dialogu. Światła, kamera, akcja… Ruszyły zdjęcia do długiego życ...
Sobota. Dzień przed powrotem na nizinną "depresję"... Co dobre, miłe, dające ogromną frajdę, satysfakcję, pełnię szczęścia, mija, choć nie do końca b...