Kleks(ja) został wyprowadzony na spacer. W sumie nic nadzwyczajnego. Myk w tym, że od czasu kiedy Merlin zaczął brać sterydy, zrobił się bardzo lękli...
Jeszcze dwa tygodnie temu (dokładnie 6 marca), byliśmy na Ziemi Kłodzkiej. Zamieściłem jedną relację z blisko 24-kilometrowej wycieczki, a teraz przy...