Kiedyś wypożyczałem książki z biblioteki. Nie kupowałem, bo mam już dużo książek i nowe nie mieściły się na półkach. Poza tym żyję oszczędnie. ...
[wpis zainspirowany postem na forum, żeby mi się nie zapodziało 😄] Z małym poślizgiem, bo dopiero od niedawna jestem "na kanapie", ale postanow...
Postanowiłam w lutym, że będę zapisywać każdy miesiąc, to na koniec roku łatwiej będzie mi zrobić podsumowanie roku. Po przejrzeniu przeczytanych ksi...
Miniony rok był dla mnie nawet dość łaskawy. Miałam sporo czasu na lekturę, więc korzystałam z tego ile wlezie... Przeczytałam 315 książek, w ty...
W listopadzie nie szło mi czytanie, bo zbyt dużo czasu spędzałam albo w szpitalach albo przy łóżku mojej mamy..., która właśnie zmarła w tym m...
Jak przewidywałam w kwietniu, maj nie był zbyt dobrym miesiącem dla mnie, lecz już wreszcie skończyłam szpitalne wizyty i w czerwcu mogę się bardziej...
Sierpień okazał się niesamowicie upalnym miesiącem. Dla mnie dodatkowo to był miesiąc intensywnej rehabilitacji. Na czytanie nie zostawało zbyt dużo ...
Listopad nie zaczął się dla mnie zbyt dobrze, pierwsze jego dni spędziłam z chemia w szpitalu a w tym tygodniu zmarła moja mama, więc z małym opóź...
W lutym, mimo wielu przeszkód, udało mi się przeczytać 30 książek. Oczywiście nie liczę tu bajeczek dla wnucząt czytanych na okrągło. Tak wysoki wy...
Jesteśmy dorośli i mamy w głowie pewien obraz naszych rodziców. A co, gdy to wyobrażenie nagle legnie w gruzach, a do tego dojdą problemy zdrowotne? ...
Tak długo się zbierałam do czytelniczego podsumowania pierwszego kwartału 2024, że się zrobił 30 kwietnia #mistrzyni_prokrastynacji 😝 Ale, j...
Zainspirowana wpisem @LetMeRead, a potem koleżanki @maciejek7 postanowiłam i ja ułożyć swoją listę Czytelniczych Ciekawostek (o) Chassefierre. Oto on...
Czerwiec pożegnał nas wszystkich upałem, a mnie dodatkowo trzynastoma historiami, które miałam przyjemność poznać w zeszłym miesiącu. Głównie są to p...
Taaaaa. Muzyczne 11 to było w zeszłym tygodniu i to dokładnie do około godziny trzeciej z minutami sobotnio-niedzielnej nocy. A potem zamknąłem okno ...