Avatar @Chassefierre

@Chassefierre

Trickster
127 obserwujących. 58 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj mniej niż minutę temu.
chassefierre
Napisz wiadomość
Obserwuj
127 obserwujących.
58 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj mniej niż minutę temu.
piątek, 17 lutego 2023

#124 I ja dołączam do zabawy! Czyli o książkach i czytaniu podpunktów kilka

Zainspirowana wpisem @LetMeRead, a potem koleżanki @maciejek7 postanowiłam i ja ułożyć swoją listę Czytelniczych Ciekawostek (o) Chassefierre. Oto one:

 

  1. Czytam kilka książek jednocześnie. A to dlatego, że albo ,,terminy mnie gonią'' albo pierwsza wybrana książka mi nie siadła (ale chcę ją skończyć) i potrzebuję jakiejś odskoczni, albo nastrój mam taki, że czego innego w tej chwili potrzebuję. 
  2. Czytam głównie książki papierowe. Mam Kindla i Legimi w telefonie, ale jednak nic nie przebije papierowej książki. Chyba, że akurat chcę poczytać w nocy i nikogo nie obudzić, to Kindle z podświetleniem jest wtedy jak znalazł. 
  3. Nie potrafię słuchać audiobooków. Próbowałam, ale nie daję rady. Nie wiem, co w nich jest takiego, że moje myśli za każdym razem - prędzej czy później - rozpraszają się jak stado wystraszonych kurczaków i muszę potem odszukiwać ostatni fragment, który pamiętam.
  4. Nigdy nie czytam wszystkich książek w cyklu jedna po drugiej, do samego końca. Po prostu nie potrafię. Moim rekordem są trzy tomy Aktów Dresdena pod rząd. Po prostu w pewnym momencie mam dość tego jednego świata, dość jego bohaterów (nawet jeśli są ciekawi!) i potrzebuję jakiejś odmiany. Dlatego czytanie cykli zawsze muszę sobie dobrze rozplanować. 
  5. Czasem czytam książki po raz drugi. Albo po raz trzeci. Albo po raz siódmy. To zależy od książki.  
  6. Bardzo dbam o książki. U mnie nawet te z lat 90. wyglądają jak funkiel-nówki nieśmigane. Dlatego też... 
  7. Nie lubię pożyczać książek. Bo czasem się zdarza, że nie wracają (wtedy kończymy znajomość z pożyczającym) albo wracają rozgięte i wymięte (wtedy już nie pożyczamy nic więcej pożyczającemu). Ale jeśli kogoś lubię i ktoś cieszy się moim zaufaniem, to mu książkę pożyczę. 
  8. Mimo tego wiem, że książka to tylko przedmiot. Chociaż w tej mierze może po prostu dużo dała mi praca w bibliotece. Więc jeśli książka się zniszczy, albo wiem, że nie będę już do niej wracać, albo wiem, że mogłaby się komuś innemu spodobać, to bez żalu puszczam ją w świat. 
  9. Mam około 1000 książek w mieszkaniu. Część z nich jest ułożona według schematu (wydania, tematyka, tomy, Pratchett wciąż alfabetycznie, przepraszam @Mackowy :( ), a część nie. Część jest w pudłach, część na półkach - tak naprawdę można je znaleźć wszędzie poza toaletą i łazienką. 
  10. Najbardziej lubię czytać w ciszy i spokoju, chociaż jeśli książka jest odpowiednio ciekawa, to mogę czytać wszędzie. Jedynie przy wrzeszczących dzieciach nie daję rady. Na szczęście sąsiad zabrał swoje małe demoniczne ,,cieść'' do nowego mieszkania i ono już nie krzyczy całymi dniami na balkonie.*
  11. Mam całą osobną szufladę wypełnioną dizajnerskimi zakładkami. Mimo tego najczęściej jako zakładki używam czegoś, czego nie szkoda mi zniszczyć - kartonika, biletu, kawałka papieru, umiarkowanie ładnej zakładki z taniejksiazki... 
  12. Czasami muszę przerwać lekturę i rozchodzić to, co stało się w danej książce. Bo bohater zrobił coś strasznie głupiego (i teraz ja to przeżywam!), bo plot twist był tak zaskakujący i dobry, bo... 
  13. Jeśli książka jest umiarkowanie ciekawa, to przerywam czytanie po to, żeby zrobić coś w mieszkaniu. Zapakować zmywarkę. Zrobić herbatę. Poukładać ubrania. I wcale nie psuje mi to radości z czytania. 
  14. Bardzo często mój ulubiony bohater ginie. Cóż więcej mogę dodać... 
  15. Dla odstresowania czytam książki dla dzieci. I uważam, że to jest w pełni normalne i sensowne. Niektórzy czytają romanse gdzie ona i on spotkali się o zachodzie słońca na plaży, a ja czytam książki o małych dziewczynkach, które postanowiły zaopiekować się pieskiem-trójłapkiem mieszkającym pod ławką na skwerku za blokiem. 
  16. Zdarza mi się czytać książki w obcym języku. Niezbyt często, to prawda, ale to głównie dlatego, że jestem leniwa. Jednak jeśli już coś mnie zainteresuje - jak ,,Once there were wolves'' albo ,,At night all blood is black'' - a nie jest jeszcze przetłumaczone, to wytropię książkę w internecie i ją przeczytam. Plus teraz, w ramach mojego osobistego indywidualnego mikrowyzwania zaczęłam czytać książki dla dzieci napisane w języku ukraińskim. I celuję w przeczytanie jednej na miesiąc. Myślę, że dam radę. 
  17. Dwa razy udało mi się kupić książkę, którą już miałam. Jedną przez przypadek (wydawnictwo scaliło dwa tomy w jeden i zrobiło zupełnie nowy opis, i to taki, który nie brzmiał jak opis fabuły książki, którą CZYTAŁAM), a drugą przez to, że książek mam za dużo (bo położyłam ją w jakimś dziwnym miejscu i byłam przekonana, że jej nie mam, bo może komuś oddałam? Więc kupiłam ją jeszcze raz).
  18. Ale tylko raz udało mi się CAŁKOWICIE ZAPOMNIEĆ fabułę książki, którą już kiedyś czytałam. I był to ,,Druciarz galaktyki'' Dicka. Nie mam pojęcia, jakim cudem udało mi się coś takiego - w trakcie ponownej lektury miałam takie przebłyski ,,intuicji'' że chyba wiem, co się wydarzy, ale zupełnie nie skojarzyłam, że już kiedyś to czytałam. Zorientowałam się dopiero, kiedy zalogowałam się na swoje konto, żeby książkę ocenić. Teraz to jedna z książek, które najlepiej pamiętam. 
  19. Nie potrafię czytać książek, które są megaoptymistyczne, megasłodkie i naiwne. Po prostu nie. To mnie z jakiegoś powodu i męczy, i irytuje, dlatego w pracy zawsze mam problem, kiedy ktoś prosi mnie o coś ,,lekkiego, co sama czytałam'' (bo dla mnie w tej kategorii jest Pratchett, ale potem seniorki dziwnie patrzą).
  20. Pierwszą przeczytaną książką, którą pamiętam, jest książeczka ,,Pan Tom buduje dom''. Opowiadała o Panu Tomie, który pewnego dnia otrzymał telefon od ludzi, którzy budowali dla niego dom, z informacją, że domek jest już gotowy, można przyjeżdżać i w nim zamieszkać. I Pan Tom wyobrażał sobie, jaki to dom będzie, czy będzie miał spadzisty dach czy płaski, czy będzie miał piętro czy nie, a ja wyobrażałam to sobie razem z nim i to było bardzo fajne.
  21. Zdarzyło mi się walczyć z rodzicami o to, żeby nie wyrzucali moich książek. Bo tak się złożyło, że mieli mocny religijny odpał (wiecie, Harry Potter jest antychrystem, a książki, które mają w tytule słowo ,,smok'' na pewno zostały zainspirowane przez samego Szefa Szatana) i musiałam wtedy własną piersią bronić dostępu do swoich cennych woluminów, i ukrywałam je pod ubraniami i w różnych dziwnych miejscach, żeby tylko nigdzie nie zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach. 

 

*długa historia...

#oksiazkachiczytaniu#ciekawostki#Chassefierre#ksiazki#czytanie#jakczytam
× 31
Komentarze
@oliwa
@oliwa · około rok temu
Bardzo fajne są wasze podsumowania, mam nadzieję, że więcej osób się przyłączy, chętnie poczytam:)
× 8
@Chassefierre
@Chassefierre · około rok temu
Prawda? Też mi się podobają! ;)
× 3
@Meszuge
@Meszuge · około rok temu
Większość skądś jakbym znał... :-)
× 6
@Mackowy
@Mackowy · około rok temu
Pratchett alfabetycznie, o losie... To tak, jakby... jak gdyby... brak mi słów


× 5
@Chassefierre
@Chassefierre · około rok temu



To już niedługo, obiecuję! W tym roku mam zamiar zebrać pozostałe brakujące tomy i ułożyć go normalnie. :)
× 4
@maciejek7
@maciejek7 · około rok temu
Świetne podsumowanie, większość jest mi dobrze znajoma..., gdy pomyślałam, to jeszcze więcej bym dodała, lecz może to zrobię za jakiś czas...
× 4
@Rudolfina
@Rudolfina · około rok temu
Chciałabym odnieść się do wszystkich punktów, ale nie dam rady, więc tylko zęby szczerzę i popieram (z wyjątkiem punktów 1-3) :-)

× 4
@Lorian
@Lorian · około rok temu
Bardzo dużo cech wspólnych mamy :>
× 4
@Chassefierre
@Chassefierre · około rok temu


× 3
@Vernau
@Vernau · około rok temu
Świetny wpis 👍😊
× 4
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około rok temu
Mam około 1000 książek w mieszkaniu - BRAWO!
× 3

Archiwum

2020

© 2007 - 2024 nakanapie.pl