Wiesz, że w życiu robisz coś dobrze, kiedy pies, którego widzisz dopiero czwarty raz, zbiega do Ciebie z górki pełnej śniegu tylko po to, żeby się z Tobą przywitać. :)
I to jak cieszy! Proszę poczochrać ode mnie Czorta, a od Regisa sypnąć mu jakimś smaczkiem. :) (Regis jest aktualnie na etapie sępienia smaczków, zamiast jedzenia kolacji, więc wszystko mu się z nimi kojarzy...)