Kiedy czytasz jeden kryminał na raz to stopień trudności jest dość niski.
Kiedy czytasz jednocześnie dwa kryminały stopień trudności wzrasta - musisz uważać, żeby postacie nie zaczęły Ci się mieszać, szczególnie jeśli masz do czynienia z dwoma dziennikarzami, morderstwami na tle religinym i specyficznymi policjantami.
Kiedy czytasz jednocześnie dwa kryminały w których bohaterami są dziennikarze, a morderstwa mają powiązania religijne i do tego masz całą paczkę specyficznych policjantów, ale do tego sam masz własną sprawę kryminalną, bo ktoś ukradł Ci rower i od wczoraj próbujesz przetrawić fakt, że zostałaś okradziona, a więc jesteś teraz osobą okradzioną i poszkodowaną, a nie takim zwykłym szczęśliwym obywatelem, który może śmigać na rowerze do pracy to poziom trudności połapania się we wszystkich fabułach może być momentami naprawdę wysoki.