Poniższy tekst napisałam około godziny 6.00 rano, zgrabiałymi z zimna palcami na ławeczce pod szczytem K3- czyli Trzech Koron. Tym, co mnie znają, dz...
Dobry wieczór, dzień dobry ;) Ten tydzień, choć jeszcze się nie skończył, podrzucił mi już parę niespodzianek. Miałem mieć sześciodniowy tydzień pr...