"Zaginiony sztetl" to debiutancka powieść Maxa Grossa, dość ciekawa i pomysłowa, zabawna, chociaż chwilami bardzo smutna i gorzka. I wydaje si...
Jako że lubię wymyślać bzdury niemal tak bardzo, jak obserwować otaczający mnie świat, przytaczam artykuł, na który udało mi się trafić na enigmatycz...