Dziś zapraszam do przeczytania recenzji książki „Zaproś mnie na pumpkin latte” Anny Chaber. To lektura idealna na jesienno-zimowe wieczory, choć potr...
Pierwsze moje puzzle "z puszki". Przyznaję, że puszka nie wygląda zachęcająco. Powiedzieć, że obrazek na niej jest "blady" to nic nie powiedzieć 😉. W...
@Obrazek Głuchołazy -- miasteczko pogranicza i czarownic. I tu też dzieje się... dzieje się akcja powieści @Link Choć za sposobem pisania Ćwieka, ni...
"Płynie okręt, na nim śmierci znaki: Trupia czaszka, dwa piszczela w skos. Na okręcie same zabijaki: Brudna szata i stargany włos. Komu taki statek s...