Irena Tetlak Z tomiku: czarne łabędzie Wydawnictwo Autorskie Andrzej Dębkowski 🌹eksplozja jedności🌹 inwazja zła inwazja śmierci...
Kalendarzowy pierwszy dzień urlopu i już zaburzony rytm. „Muzyczne…” w poniedziałek? Kto by pomyślał. Tak wiem, że już wtorek ale to nocne przejście ...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...