Książka przeczytana po rekomendacji mojej córki jako wyraz międzypokoleniowego dialogu. Światła, kamera, akcja… Ruszyły zdjęcia do długiego życ...
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Stephena Kinga było jak odkrycie ukrytego wymiaru — nieco przerażającego, ale fascynujące...