Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ale honor", znaleziono 103

Męczę się sama ze sobą. I łudzę się, że dam radę, dam radę, dam radę...
Ciągle to samo. Ja nawet nie mam siły wypowiadać tych słów.
W tym kraju jesteś jak naleśnik. Raz słodki, raz przesłodzony.
Dlaczego Bóg stworzył mnie takiego, skoro nie chce mnie zaakceptować w tej formie, co?
Chciałabym móc złapać ukochaną osobę za rękę wtedy, kiedy tylko będę tego chciała. Albo rozmawiać z kimś przez telefon, aż usnę. Albo pocałować kogoś, kto naprawdę mi się podoba. Chcę się całować z dziewczyną. Chcę trzymać dziewczęcą dłoń. Chcę przytulać dziewczynę. Chcę być w związku z dziewczyną.
Stałam w sieni i słuchałam, jak moje siostry przerzucały się świątecznymi wspomnieniami. I każde z nich było jak ten prezent, o którym mówiła Honorata. Każde mogłam odpakować w swojej głowie.
Na dziesięć nocy, które młodzież obiecuje poświęcić pracy, siedem odpadnie z pewnością na sen. Trzeba mieć więcej niż dwadzieścia lat, żeby móc czuwać.
Serce ludzkie spoczywa niekiedy wspinając się na szczyt przywiązania, lecz prawie nigdy się nie wstrzymuje na stromej pochyłości uczuć nienawistnych.
Niektóre istoty są jak zera. Trzeba im cyfry, która by ich poprzedzała, a wówczas nicość ich nabiera dziesięciokrotnej wartości.
Jedni pochodzą od Abla, drudzy od Kaina - rzekł na zakończenie kanonik. -Ja jestem krwi mieszanej. Jestem Kainem dla wrogów, Ablem dla przyjaciół. Biada temu, który obudzi Kaina.
Życie jest jak kuchnia – aby zrobić w niej cokolwiek, trzeba pobrudzić ręce
Młodzieniec, co się przychyla ku złemu, nie śmie przejrzeć się w zwierciadle sumienia, a człowiek dojrzały nieraz już odważył się w nie spojrzeć; na tym zasadza się cała różnica między tymi dwiema fazami życia naszego.
Kobiety zawsze są prawdziwe, nawet wtedy, gdy postępują najfałszywiej, bo zawsze ulegają jakiemuś uczuciu przyrodzonemu.
Miłość jest religią, tylko wyznanie jej drożej kosztuje niż wyznanie wszelkiej innej wiary; przechodzi ona szybko, a przechodzi jak ulicznik, który lubi wszystko niszczyć po drodze.
Odsłonię ci w kilku słowach wielką tajemnicę ludzkiego życia. Człowiek zużywa się przez dwa instynktownie spełniane akty, które wyczerpują źródła jego istnienia. Dwa słowa wyrażają wszelką formę, którą oblekają owe dwie przyczyny śmierci: CHCIEĆ i MÓC. Między tymi dwoma kresami ludzkiej czynności istnieje inna forma, którą obierają mędrcy, i jej to zawdzięczam moje szczęście i moją długowieczność. Chcieć spala nas, a móc niszczy; ale WIEDZIEĆ zostawia nasz wątły ustrój w stanie stałego spokoju.
...nigdy niczego nie pragnąłem, wszystkiego oczekiwałem.
Kobieta jest zalotna póty, póki nie kocha.
Wystarczy młodemu człowiekowi spotkać kobietę, która go nie kocha lub kobietę, która go zanadto kocha, aby całe jego życie spaczyło się.
Czuć, kochać, cierpieć, poświęcać się, będzie zawsze treścią życia kobiety.
Inteligencja zabiła wszystko!
Ten, kto tak bardzo podoba się wszystkim – nie podoba się nikomu, a najgorszą z wad jest nie mieć żadnej.
Kiedy kobieta kocha, przebacza wszystko, nawet zbrodnie; kiedy nie kocha, nie przebacza niczego, nawet cnót.
"Ludzie bowiem nieuznani mszczą się za marność swej pozycji wyniosłością rzutu oka" - ("Dwaj poeci")
Wdzięczność to jest dług, który dzieci nie zawsze przyjmują spadku. (Gobseck)
Wiek jego był zagadką; niesposób było zgadnąć, czy on zestarzał się przed czasem, czy też zaoszczędził swą młodość, iżby mu służyła zawsze.
Próżność da się zaspokoić jedynie strumieniem złota. Nasze zachcenia wymagają czasu, środków fizycznych lub starań! Otóż złoto zawiera wszystko w zalążku, a daje wszystko w rzeczywistości. (Gobseck)
Majątek niewart jest podłości. (Gobseck)
Czyż życie nie jest machiną, której pieniądz daje ruch? Wiedz, że środki spływają się zawsze ze skutkami; nigdy nie zdołasz oddzielić duszy od zmysłów, ducha od materii. Złoto jest duchem waszego obecnego społeczeństwa.
(...) uczciwość i praca zawsze sięgają celu, miej pan tylko cierpliwość.
Nie uznaję rodziny w społeczeństwie, które po śmierci ojca lub matki dzieli majątek i powiada każdemu, aby szedł w swoją stronę. Rodzina to jest czasowa spółka, którą śmierć rozwiązuje. Nasze prawa zniweczyły ród, dziedzictwo, ciągłość przykładów i tradycji.
Kobiety wolą wierzyć we wszechmoc szmatek niż we wdzięk i doskonałość tych, które umieją je nosić.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl