Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "chwi­li chyba", znaleziono 2

Wła­ści­wie nie pa­mię­tał już, jak to się za­czę­ło. Na po­cząt­ku sia­dał po pro­stu w po­ko­ju syna, pusz­czał jakąś no­stal­gicz­ną mu­zy­kę i wspo­mi­nał wspól­ne chwi­le, ra­cząc się al­ko­ho­lem. W nie­ma­łych ilo­ściach, ale rzad­ko do nie­przy­tom­no­ści. Cza­sem miał wra­że­nie, że syn jest tuż obok i za chwi­lę go do­tknie. A przy­naj­mniej zo­ba­czy. Nic ta­kie­go jed­nak nigdy się nie wy­da­rzy­ło. To wtedy chyba prze­stał wie­rzyć, że jest coś „po” tym życiu. Bo więź łą­czą­ca go z synem była na­praw­dę szcze­gól­na. I aż nie­moż­li­we, by skoń­czy­ła się tak nagle, ule­ga­jąc cał­ko­wi­cie uni­ce­stwie­niu. A jeśli jed­nak „coś” tam nawet i było w tych „za­świa­tach”, to ra­czej nic do­bre­go. Bo któż mógł­by bez­na­mięt­nie pa­trzeć na bez­miar roz­pa­czy ro­dzi­ca po stra­cie uko­cha­ne­go dziec­ka?
– Dzię­ku­ję za ten wie­czór – po­wie­dział po­waż­nie, pa­trząc jej głę­bo­ko w oczy.
– To ja dzię­ku­ję – od­po­wie­dzia­ła rów­nie po­waż­nie. – Dzię­ki tobie znowu po­czu­łam się…
– Pięk­na? – wtrą­cił. – Nie­zwy­kła? In­te­re­su­ją­ca?
Pa­trzy­ła na niego przez chwi­lę.
– Tak. Chyba tak.
– Po­win­naś pa­mię­tać, że taka wła­śnie je­steś. Za­wsze. Że nie mu­sisz sobie tego przy­po­mi­nać. To po pro­stu ty.
Znowu za­mil­kła.
– Cóż. Dawno nikt mi tego nie mówił – szep­nę­ła w końcu z opusz­czo­ną głową.
– Nie cho­dzi o to, żeby ktoś mówił. Cho­dzi o to, żebyś ty to wie­dzia­ła.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl