“Jezus zatem każe nie tylko nauczać Dobrej Nowiny, lecz także tępić tych, którzy jej nie przyjmują. To prowadzi do ponurej konkluzji naszych rozmów... Sugeruje, że dzieje chrześcijaństwa, obfitujące w przemoc wobec innych religii, nie były wypaczeniem nauki Jezusa, lecz wynikały z wiernego jej stosowania przez ludzi Kościoła”