“Pewnego razu w Racławicach pod królewskim miastem Biecz jeden z chłopów nie poszedł odrabiać pańszczyzny do miejscowego dziedzica. Pan złożył skargę do sądu, a ten niezwłocznie wysłał do Racławic kata, by zajął się krnąbrnym wieśniakiem, który dawał innym chłopom "zły" przykład.”