Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "mocna dora", znaleziono 4

"Dora szybko się zorientowała, że poobijani mężczyźni są demonami. Jeden wyglądał na mocno poturbowanego, prawe ramię wisiało mu pod dziwnym kątem. Chyba był pijany i najpewniej w szoku, bo podtrzymywał je drugą ręką i patrzył w niebo z miną świętego Franciszka doznającego epifanii."
Czy powinnam zostawić list? Wzięła ołówek i przycisnęła go do papieru na tyle mocno żeby został ślad. Co powiedzieć ludziom, którzy dali ci życie, w chwili kiedy z rozmysłem odrzucasz ich dar? Z ciężkim westchnieniem odłożyła ołówek z powrotem. Nic. Nic, im nie powiesz, ponieważ między wierszami odczytaliby, dlaczego odchodzisz, i uznaliby to za swoją winę.
'Jakieś takie postromantyczne banialuki. Kiedy miłość stała się tańsza od marlboro, nikt już się dla niej nie tnie. Może za wyjątkiem licealistów. Ci jednak wolą się, dla poratowania samooceny i uciesze gawiedzi, powypinać na skype. O czym donoszą pewne socjologiczne badania. Jakaś taka - zatem - mocno przeidealizowana koncepcja osoby. Niczym przesocjalizowana - znowu 'prze' - koncepcja podmiotu u E. Goffmana. Oczywiście, złapią się na tę 'prze' i licealiści z niedoborem magnezu, i studenci pierwszych lat, co to Wawę i Krk traktują na podobieństwo platoników - niczym miejsce rozgrywania się miłosnej idylli; po 'mitomańsku' - jednak zwłaszcza wtedy retrospektywa okaże się fatalna. Dawni fani, po latach, będą się z niesmakiem otrzepywać od niegdysiejszej apoteozy. I po czasie pozostanie tylko niesmak. Próżny dar, daremny trud - tylko łapy od klaskania jeszcze bolą'
Jakieś takie postromantyczne banialuki. Kiedy miłość stała się tańsza od marlboro, nikt już się dla niej nie tnie. Może za wyjątkiem licealistów. Ci jednak wolą się, dla poratowania samooceny i uciesze gawiedzi, powypinać na skype. O czym donoszą pewne socjologiczne badania. Jakaś taka - zatem - mocno przeidealizowana koncepcja osoby. Niczym przesocjalizowana - znowu 'prze' - koncepcja podmiotu u E. Goffmana. Oczywiście, złapią się na tę 'prze' i licealiści z niedoborem magnezu, i studenci pierwszych lat, co to Wawę i Krk traktują na podobieństwo platoników - niczym miejsce rozgrywania się miłosnej idylli; po 'mitomańsku' - jednak zwłaszcza wtedy retrospektywa okaże się fatalna. Dawni fani, po latach, będą się z niesmakiem otrzepywać od niegdysiejszej apoteozy. I po czasie pozostanie tylko niesmak. Próżny dar, daremny trud - tylko łapy od klaskania jeszcze bolą'
© 2007 - 2025 nakanapie.pl