“Chciałaby zanurzyć się w tej kąpieli. Położyć się na powierzchni i dać się ponieść rzece, wypłynąć z Krakowa, przemierzyć cały kraj, a potem chlupnąć do morza i dalej w świat.”
“Przyciągała go toń. Śpiewała dla niego miłosne pieśni. Oto kobieta, jakiej szukał. Wypływająca z gór, przeciekająca się przez cały kraj i wreszcie niknąca w morzu. Tego, co ofiarowała, nie dałoby mu żadne ciało, nieważne jak chętne czy oddane.”