“Miałam kilka lat, kiedy obejrzałam z mamą jakiś stary hollywoodzki film. Od razu zwróciłam uwagę, jak mocno umalowani byli aktorzy. Tak mnie to zafascynowało, że potem próbowałam tak samo umalować siebie albo mamę. I to się stało takim naszym małym zwyczajem.”