“A pani to właściwie kim jest? - Mieszko nieoczekiwanie podniósł wzrok. - Ja? - kobieta nie spodziewała się wywołania do odpowiedzi. - nikt pani nie przedstawił. Nie chciałbym żeby w mojej głowie funkcjonowała pani jako kobieta od noszenia drukarki - wyjaśnił. - zwłaszcza że przyszło z panią dwóch facetów.”