“Dużo czasu spędzała sama. Lubiła być sama, zapewniało jej to poczucie kontroli. Oddawała się lekturze. Była na bieżąco z życiem kulturalnym.”
“Udawałem głupka. Domyśliłem się co miała na myśli, nie byłem idiotą, lubiłem jednak wprowadzać ją w zakłopotanie i zmuszać do mówienia tego co myślała. Byłem popieprzony, i to zdrowo, ale ona dalej spała w moim łóżku, dalej chciała być blisko mnie, dalej mi się oddawała i jeszcze nie uciekła. To chyba o czymś świadczyło, prawda?! ”