“Solański wolałby pewnie nawet iść posprzątać publiczne toi toie niż na plażę. Właściwie - gdyby się tak nad tym zastanowić - musiał ją bardzo kochać, skoro wybrał Sopot na miejsce ich podróży poślubnej. A nie na przykład jakieś osmarkane Bieszczady.”
“- Tą metodą małych kroków to możesz sobie walczyć z siedmioma krasnoludkami. One też robią małe kroki. Kopeć chodzi, że użyję bajkowej metafory, w siedmiomilowych butach. A ty chcesz gonić go w kapciach?”