Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "sowa za dla", znaleziono 615

Każdy sądzi swoją miarą.
Imię zobowiązuje.
Przypadki nie istnieją.
Ale od kiedy przestałem wierzyć w przypadki, dziwi mnie niewiele rzeczy.
Wszystko dzieje się po coś. I ma głębszy sens. Nawet jeśli w danej chwili boli, aż człowieka skręca.
Kierownik wierzył bowiem, że pochwały są jak słodycze: psują młodym zęby i charakter, więc należy je dawkować oszczędnie.
Nikt nie przepada za szaleńcami, psy również.
Nawet nie wiedziałam, że bezruch może tak boleć.
Szufladki są do trzymania starych guzików, nie ludzi.
Im więcej detali, tym bardzie widać, że kombinujesz.
Jak ci czego trzeba, dziecko, to nie rozgłaszaj - radzili, zniżając głos - tylko bierz cichaczem do torby.
Taniec na trzeźwo stanowił spore wyzwanie dla większości mężczyzn.
Ulubiony temat biednych i bogatych, starych i dzieci, tych bez szkół i z dyplomem najlepszych uczelni. Kupa, a potem seks i przemoc.
Wierzę, że złe rzeczy nie dzieją się przypadkiem. - Spojrzał jej prosto w oczy. - I że dają nam szansę na zmianę.
Dystans, wierzyła, chroni przed utratą złudzeń. I przed niepotrzebnym zaangażowaniem.
Ale jak mawia Sandra, nawet jeśli nie chcesz wspominać, to samo wraca.
Wiktoria tłumaczyła wtedy, że aby odnieść sukces w korpo, trzeba wiedzieć, kiedy rzucić dowcip na zebraniu i kiedy się od niego powstrzymać, bo pora na szefa działu...
Na bankietach organizowanych przez firmę Bastka poznała kilku znanych ze skandali rockmanów. Spodziewano się, że będą łoić spirytus rozcieńczony krwią i pogryzać surowymi szczurami. Tymczasem każdy z dawnych skandalistów już na wstępie poprosił o zieloną herbatę organic. I lekki mus z selera.
Nieszczęścia są superszansą na rozwój.
Z górki - odpowiadał dziadek Leszek, kiedy pytano go, jak mu się żyje na wolnym. Im bliżej dołu, tym szybszy zjazd.
Czasem tyle tylko można: robić dobrą minę do złej gry.
Uśmiech pomaga zdobyć więcej punktów w konkursach. Podobnie jak drogie buty do tańca, koniecznie nowe, i odpowiednie nazwisko trenera.
Każdy potrzebuje porannych rytuałów.
Życie baletnicy trwa krótko jak życie motyla - ostrzegał Kierownik. - Wykorzystajcie więc dobrze swój czas. Bo potem zostaną wam tylko sny o lataniu.
Czasami, jeśli akurat śmieję się, to dlatego, żeby po prostu nie zapłakać.
Zapiekłość to straszliwa rzecz - przyznała Wiktoria. - Ale oślepia ludzi nie tylko na wojnie. Jest coś równie strasznego. Całkowita obojętność wobec cierpienia.
Dziwne, że osoby równie wrażliwe trafiają właśnie w takie miejsca, gdzie ciągle mają do czynienia z cudzym bólem.
Możesz mieć długą przerwę, ale kiedy nagle wpadniesz do głębokiej wody, przypominasz sobie wszystkie ruchy.
- Czasami sobie nie radzę - odparł wreszcie, siadając za kierownicą. - Ale życia to wcale nie obchodzi. Toczy się dalej.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl